Bażant . Ładny ptaszek ... smaczne mięsko :) . Z ptakiem tym jest ten problem , że jest to bardzo suche mięso , mało tłuste . Jeśli ktoś chce piec bażanta , to najlepiej naszpikować go słoniną , lub poobkładać plastrami boczku , żeby mięso wciągnęło trochę tłuszczu .
Z bażanta można zrobić rosół , robię go normalnie , tak jak z kurczaka , kaczki , czy gęsi . Wywar jest jaśniejszy i prawie wcale nie ma tłuszczu , jest bardzo smaczny , aromatyczny i czuć wyraźną różnicę , że jest to inny rosołek . Za jednym zamachem , będziemy mieli zupę i mięso na drugie danie :)
Jeśli robię rosół , to używam kości i mięsa , żeby mieć wyciągnąć jak najlepszy smak do zupy . Bażanta przed włożeniem do garnka porcjuje/ kroję na cztery części. Przekrawam razem z kośćmi( kości są małe i kruche , łatwo się dają przeciąć ostrym dużym nożem , jeśli mocno się ręką przyciśnie nóż ) . Dlaczego kroję z kośćmi ? żeby mięso się nie porozpadało w rosole .
Mięso gotowane z bażanta jest bardzo smaczne , można je podać np. na warzywkach w sosie musztardowym . Użyłem musztardy "francuskiej " , oboje z Asia bardzo ją lubimy i fajny smaczek daje :)
Potrzeba na 4 porcje :
- 1 ugotowany w rosole bażant - jak zrobić rosół , przepis TU
- 2 marchewki
- 2 pietruszki
- 2 papryki
- 0.2 kg brukselki
- 2 cebule
- 4 ząbki czosnku
- 2-3 łyżki musztardy francuskiej
- sól, pieprz
- mała gałązka rozmarynu , lub pół łyżeczki suszonego
- 2 łyżki tłuszczu - masła klarowanego , lub smalcu
Wykonanie :
- marchew , pietruszkę obrać , pokroić jak kto chce/umie
- cebulę i czosnek obrać i pokroić jak kto potrafi
- paprykę przeciąć na pół , wyjąć i wyrzucić gniazdo nasienne z pestkami
- paprykę pokroić jak kto chce
- brukselkę przejrzeć , czy nie ma ciemnych , żółtych , lub zepsutych warstw i poobierać, żeby były ładne i zielone
- bierzemy dużą wysoką patelnię , albo duży rondel , albo garnek około 3 litrowy
- dodajemy tłuszcz , wstawiamy na kuchenkę
- rozgrzewamy tłuszcz
- na rozgrzany tłuszcz wrzucamy cebulę z czosnkiem
- smażymy z 2-3 minuty
- dorzucamy wszystkie warzywa
- zasmażamy 5 minut
- musicie co jakiś czas mieszać, żeby się nie przypalało :p
- dodajemy musztardę
- dodajemy sól, pieprz i rozmaryn
- mieszamy
- wlewamy tak z 0.2l rosołu z bażanta i pół szklanki zimnej wody z kranu
- przykrywamy pokrywką
- zmniejszamy ogień
- gotujemy na małym ogniu 15 minut
- podnosimy pokrywkę co kilka minut i mieszamy
- próbujemy , doprawiamy jeśli mało słone / pieprzne
- nakładamy warzywa na talerz
- na warzywa kładziemy porcję ugotowanego mięsa
Uwagi :
- możecie też użyć zamiast bażanta przepiórkę , też będzie pysznie :)
- jeśli pod koniec gotowania zobaczycie że warzywa mają mało płynu ( ogólnie , to ma być gęste) i się przypalają , to dolać szklankę wody i zamieszać i zagotować
- jeśli ktoś ułatwia sobie życie i ma w lodówce Zestawy Podstawowe Warzywne , to po prostu smaży cebulę z czosnkiem , dorzuca kilka garści warzyw ,
dodaje musztardę , doprawia , zagotowuje i ma gotowy sos :]
- ja wyjąłem na osobny talerzyk porcje mięsa , i oddzieliłem mięso od kości , żeby łatwiej się jadło na talerzu
Rosół przecedziłem , warzywa wybrałem , pokroiłem w kawałki , nałożyłem po trochu na talerz i zalałem rosołkiem
A rosołek wygląda tak :
Te kropki w rosole to kawałki mojej VEGETY ,cedziłem rosół przez większe sito Etykiety: Obiad