Elo!
Dziś budyń kasztanowo-kokosowo-bananowy z miodem poziomkowym!
Mistrzostwo świata i smaku :)
Przede wszystkim bardzo SZYBKI deser. Ja zazwyczaj
robię go na kolacje, lepiej mi się po tym śpi :) Moja insulinooporność kocha takie rzeczy, a ja kocham moja żonę :p
Miód poziomkowy wiadomo, raz, że drogi, dwa, cięzko dostać. Ja mam z internetowego sklepu "AgaNatura", jest przepyszny i tylko do takich specjalnych rzeczy go używam.
Składniki na 2 porcje:
- 4 łyżki mąki kasztanowej
- 0.5l mleka kokosowego (przepis TUTAJ)
- 2 łyżki miodu (jaki macie w chacie :p)
- 1 banan
Wykonanie:
- do miseczki odlewamy około 100 ml mleka koksowego
- dodajemy mąkę kasztanową i BARDZO dokładnie mieszamy rózgą
- pozostałe mleko wlewamy do garnuszka i gotujemy
- jak się zacznie gotować, zmniejszamy gaz
- mieszamy rózgą
- cały czas mieszając dolewamy rozrobioną z mlekiem mąkę
- gdy to zrobimy, gotujemy jeszcze z minutę CAŁY CZAS mieszając
- wyłączamy gaz
- dodajemy miód i mieszamy
- wlewamy do salaterek/miseczek
- banana obieramy, kroimy w plasterki i układamy na budyniu
- czekamy aż ostygnie na tyle, że da się go zjeść (ja lubię jak jest prawie zimny)
Miłego dzionka!
PawełEtykiety: Deserki
