Spaghetti bolognese



Makaron z "Bolkiem " . Jedno z najulubieńszych dań Asi z poprzedniej diety ( a raczej jej
braku :p ). Dziewczyna zawsze lubiła makarony i wszelkie kluchy i wiem , że trochę za tym tęskni . Dlatego też kupiłem spiromat , żeby robić dla niej makarony z warzyw . Wiadomo , to , że coś wygląda jak makaron , nie oznacza  że smakuje jak makaron :p . Jednak najważniejszy we wszystkich wariacjach z makaronem jest sos , bo jak on będzie kiepski , to i makaron będzie słabo smakował . Z tą ideą robię dla Asi makarony warzywne , podstawa do dobry , kozacki sos :) . Tym razem makaron z kalarepy kręciła Asia :)  Do pełni szczęścia jeszcze lekko zmarynowane buraczki z kwiatkami kolendry . A w około makaronu kwiatki tymianku cytrynowego :]

Makaron zrobiła Asia z kalarepy spiromatem . Co to spiromat TUTAJ 
Buraczki lekko zmarynowane przepis TUTAJ

Sosik boloński :
Potrzeba na 4-5 porcji :
- 0.5 kg mięsa mielonego ( mielę sam łopatkę , karkówkę , lub szynkę )
- 0,2 kg wędzonego boczku ( zmieliłem razem z mięsem )
- 4 cebule
- 1/2 główki czosnku
- 0.2 kg koncentratu pomidorowego
- 3 liście laurowe
- 8 kulek ziela angielskiego
- sól, pieprz
- łyżeczka tymianku
- łyżeczka oregano
- łyżeczka bazylii
- kilka łyżek tłuszczu - masła klarowanego , albo dowolnego smalcu

Wykonanie :
- cebule i czosnek obrać , pokroić , tak jak kto umie
- bierzemy dużą patelnie
- kładziemy na nią łyżkę tłuszczu
- rozgrzewamy
- wrzucamy mięso mielone - jak jest za mała patelnia to wrzuć połowę mięsa
- smażymy z 2 minuty
- mieszamy
- smażymy jeszcze z dwie minuty
-  w tym czasie bierzemy garnek ,tak z 4 litrowy
- wlewamy do niego litr wody
- dodajemy liścia laurowego i ziela angielskiego i płaską łyżkę soli i ze dwie szczypty pieprzu
- dodajemy do wody też oregano, bazylię i tymianek
- ustawiamy na kuchence  i podłączamy średni gaz
- jeśli na patelni z mięsem  pojawia się dużo wody/płynu to ostrożnie zlać nadmiar do garnka
- smażyć dalej , jeszcze z 5 minut
- przerzucić przesmażone mięso do garnka
- jeśli zostało jeszcze surowe  mięso to przesmażyć tak samo
- na tą patelnie dajemy znowu łyżkę tłuszczu
- rozgrzewamy i wrzucamy cebulę z czosnkiem
- smażymy z 5 minut - po drodze zamieszać ze dwa razy
- przerzucamy przesmażoną cebulę z czosnkiem do garnka z mięsem
- na tej gorącej jeszcze patelni położyć koncentrat pomidorowy
- smażyć na średnim ogniu  2-3 minuty
- dodać koncentrat do garnka
- gotować 20 minut
- spróbować i doprawić jak kto lubi

Uwagi :
- w garnku  trzeba co jakiś czas zamieszać ! :p
- na każdym etapie patrzeć ile jest wody/płynu w garnku , jak jest mało , to dolewać , bo się wam przypali  . Wody ma być tyle żeby poziom był zakryty , a nie żeby była zupa :)

Etykiety: