czekoladowe kokosanki :)




Zrobiliście fondue czekoladowe i została wam masa czekoladowa  ? Nam zawsze trochę zostaje po imprezie . Przelewamy czekoladę do miseczki i na drugi dzień , albo łyżką z miski wyjadamy :p , albo robimy takie kokosanki .

Potrzeba :
- wiórki kokosowe
- czekoladowe fondue
- trochę ziarenek z laski wanilii lub kilka kropel olejku waniliowego

Wykonanie :
- czekoladę lekko podgrzać
- jeśli macie ją w jakiejś miseczce to włóżcie do większej miseczki
- wlejcie wrzątek na około , tak żeby z połowa miseczki z czekoladą była zakryta i po chwili zacznijcie delikatnie widelcem mieszać , aż zrobi się luźna
- czekoladę mieszamy z wiórkami kokosowymi
- jeśli czekolada jest mało waniliowa to dodajemy wanilię 
- zasada jest taka : ile czekolady , tyle wiórków kokosowych
- możecie formować z tej masy kuleczki
- możecie rozsmarować na desce : deskę owinąć folią spożywczą najpierw - łatwiej się zdejmie smakołyk :)
- czy zrobicie kuleczki , czy rozsmarujecie/uformujecie prostokąt to już wasz wybór
- następnie włóżcie swój deserek do lodówki , na dwie godziny , albo do zamrażarki chociaż na 10 minut
- zróbcie sobie kawkę na mleku kokosowym i wcinajcie deserek :)

Etykiety: