Potrzeba na dwa półlitrowe wiaderka po maśle klarowanym :
Śledź w pomidorach/po kaszubsku:
Potrzeba :
- 1/4 kg marynowanych śledzi, np. z TEGO przepisu
- 2 cebule
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- pół szklanki oliwy z oliwek
- 1 liść laurowy , 2 kulki ziela angielskiego
- 2 łyżki octu jabłkowego
- sól, pieprz
- 1 łyżka masła klarowanego
Wykonanie :
- cebulę obrać , pokroić jak kto umie ( najładniej będzie w krążki )
- rozgrzać masło na patelni
- dorzucić cebulę
- smażyć 2-3 minuty , zamieszać co jakiś czas
- dodać do cebuli koncentrat pomidorowy , pomieszać
- smażyć około 3-4 minut
- patelnię z cebulą i koncentratem zostawić do ostygnięcia ( dałem na balkon na 15 minut )
- do miseczki/wiaderka wlać oliwę z oliwek
- dać szczyptę soli i pieprzu , liścia i ziela angielskiego
- dorzucić cebulę z koncentratem
- dodać ocet
- zamieszać
- śledzie wyjąć z zalewy , pokroić w paseczki/ kawałki , takie żeby "na raz " do ust wchodziły
- dorzucić śledzie do miski i wymieszać delikatnie razem
- szczelnie zamknąć/owinąć folią spożywczą
- minimum 24 godziny w lodówce i można jeść
Śledzie w occie z ogórkiem kiszonym i cebulką :
Potrzeba :
-1/4 kg marynowanych śledzi , np. z TEGO przepisu
- 2 cebule
- 2 ogórki kiszone ( jak bardzo duży , to jeden )
- 1 liść laurowy , 2 kulki ziela angielskiego
- sól , pieprz
- 2 łyżki octu jabłkowego
- pół szklanki oliwy z oliwek
Wykonanie :
- w garnku zagotować 2 szklanki wody
- cebulę obrać i pokroić jak kto umie ( najładniej będzie w krążki )
- gdy woda będzie się gotować , wrzucić pokrojoną cebulę
- gotować minutę
- cebulę wyjąć na sitko i przelać zimną wodą
- do miski wlać oliwę z oliwek
- dodać liścia , ziela angielskiego
- dodać ocet, szczyptę soli i pieprzu
- dodać wystudzoną cebulę
- ogórka pokroić jak kto umie ( może być np. w kostkę ) i dodać do miski
- śledzie wyjąć z marynaty
- pokroić w paseczki ( wielkość na jednego kęsa )
- dodać pokrojone śledzie do miski
- delikatnie wymieszać
- szczelnie zamknąć / owinąć folią spożywczą
- włożyć do lodówki na minimum 24 godziny
Uwagi :
- gotowe śledzie w lodówce wytrzymają kilka dni , nie zepsują się, zresztą przy małej ilości to raz dwa ich nie będzie :p
- przed podaniem / jedzeniem , zamieszać i spróbować , jeśli jest mało słone , lub pieprzne , to doprawić , zamieszać i dopiero nakładać/podawać / jeść
Etykiety: Boże Narodzenie, Śniadanie/Kolacja
