Karp zaprawiony w cebuli z topinamburem



Potrzeba 4-5 porcji :

- 1 karp , lub dwa filety
- 3 cebule
- 3 łyżki majeranku
- 3 łyżki Vegety - używam MOJEJ 
- topinambur ( ja używam zamiast ziemniaków do obiadu )
- żurawina surowa - dałem do dekoracji i dla kwaśnego smaku
- kilka łyżek tłuszczu ( ja daję masło klarowane )

Wykonanie :
 JAK SPRAWIĆ KARPIA :  
-  jeśli kupujecie żywego karpia to robicie tak :
- bierzecie duży porządny nóż , ostrzycie go , żeby był bardzo ostry 
- bierzecie z metr ręcznika papierowego
- ręcznik kładziecie rybie na grzbiecie i chwytacie go ( nie będzie się ślizgał )
- kładziecie na desce
- jedna ręką mocno i pewnie trzymacie rybę pionowo ( tak jak by płynęła )  , a drugą odcinacie mu głowę ( bez walenia ryby młotkiem po łbie , większość ludzi i tak nie trafia i ryba się rzuca i męczy ) zaraz za skrzelami . Nóż mocno dociskacie i jednym ruchem przecinacie kręgosłup , i docinacie do końca
- teraz delikatnie rozcinacie brzuch i wyjmujecie wnętrzności ( ja wyjmuję/wygarniam ręką )
- jesteśmy na etapie , że mamy tuszę karpia
- płuczemy tuszę z krwi
- wstawiamy czajnik wrzątku
 - wkładamy tuszkę  do miski / garnka
- szykujemy drugą miskę/garnek z zimną wodą 
- zalewamy wrzątkiem rybę ( zmieni kolor na szaro - niebieski )
- od razu po wlaniu wrzątku wyjąć tuszkę ( ma się parzyć około 5 sekund )
- wrzucić tuszkę do zimnej wody  na chwilę ( 10 sekund wystarczy )
- tuszę położyć na desce i nożem ściągać szlam i łuski ( samo będzie schodzić )
- tuszę opłukać
- czystą tuszę można już kroić , albo na dzwonki ( czyli kładziemy na desce na boku i z góry na dół kroimy plastry
- tuszę możemy też podzielić na filety - wzdłuż  kręgosłupa zaczynamy ciąć i jadąc nożem po ościach schodzimy w dół

 JEŚLI MACIE GOTOWE FILETY/ DZWONKI ZACZYNACIE CZYTAĆ ODTĄD :
- obieracie cebulę i kroicie jak chcecie ( ja kroję krążki )
- cebulę mieszacie w misce z majerankiem i wegetą
- bierzecie miskę
- na dno kładziecie dwie łyżki cebuli, na to kawałki karpia - jednen obok drugiego , nie kładziemy ryby na rybę
- na rybę kładziemy znowu trochę cebuli i znowu trochę karpia i tak w koło Macieju
- miskę dobrze ofoliować ( żeby nie śmierdziało w lodówce rybą )
- włożyć na dobę do lodówki ( lub chociaż na 10 godzin )
- na patelni rozgrzać łyżkę tłuszczu
- położyć kilka kawałków karpia ( starać się wyjąć bez cebuli )
- smażyć z obu stron na średnim ogniu po 3-4 minuty
- położyć na blaszce/ naczyniu żaroodpornym
- po usmażeniu wszystkich kawałków ryby , na tej patelni smażymy tą cebulę która została i zasypujemy nią usmażone kawałki ryby
- naczynie w którym mamy rybę z cebulą owijamy/przykrywamy folią aluminiową i wkładamy do piekarnika na 15 minut
- Topinambur umyć ( wyszorować szczoteczką ) , wrzucić garnka i gotować 20 minut

Uwagi :
- proponuję rybę zrobić dzień przed wigilią , albo i dwa dni przed ( jedna robota w wigilię mniej będzie ) 
- ja oprawiona, pokrojoną rybę i poprzekładaną cebulą zamroziłem , wyjmę je z zamrażarki wieczorem  dwa dni przed wigilia  , do rana się rozmrozi  i zaczynam smażyć
- Rybę można już usmażyć i mieć w naczyniu owiniętym folią nawet dzień przed wigilią , po prostu 20 minut przed wigilią wstawcie naczynie do piekarnika , niech się zagrzeje
- topinambur dam zamiast ziemniaków/ klusek , nie musicie go dawać
- żurawinę bardziej do dekoracji dałem , oraz dlatego że Asia nie może cytryny , to sobie chociaż kwaśną  surową żurawiną przegryzie :)

Etykiety: ,