Pieczony surowy boczek z zasmażaną na smalcu sałatką z pieczonych buraczków



Czas na zrobienie  - 2 dni , bo jedną dobę ma leżeć w lodówce w przyprawach

Potrzeba ( wyjdzie z tego z 10 porcji , można mrozić ) :
- 1.5 kg surowego  boczku 
- 2 łyżki majeranku ( ja miałem świeży , dałem 3 gałązki ) 
- 2 łyżki czerwonej mielonej papryki
- sól ,pieprz
- główka czosnku
- 1 łyżka smalcu 
- folia aluminiowa

Wykonanie :
Boczek : 
- czosnek obrać i pokroić każdy ząbek na 3 części 
- bierzemy naczynie w którym będziemy piec mięsa , ja użyłem zaroodporne
- kładziemy na nie boczek , solimy, pieprzymy , dodajemy majeranek i paprykę
- połowę pokrojonego czosnku  równo rozkładamy na boczku
- obracamy mięso na drugą stronę i robimy to samo :)
- owijamy folią aluminiową naczynie z mięsem
- wkładamy do lodówki na 24 godziny
- włączamy piekarnik na 170 stopni 
-  rozgrzewamy dużą patelnię i na niej łyżkę smalcu
- obsmażamy mięso z każdej strony , na średnim ogniu  , tak z 5-8 minut , żeby się lekko zrumienił
- rozkładamy pasek folii aluminiowej , kładziemy na niego mięso , owijamy w drugi kawałek , tak żeby zawinąć szczelnie , jak kto umie , tak zawija :)
- tej brudnej patelni  NIE MYĆ  , tylko wlać na nią pół litra wody  i zagotować
- zawinięte mięso kładziemy na naczynie w którym było przez noc
- polewamy wodą z patelni ( teraz patelnie można , a nawet trzeba umyć  :p )
- wkładamy do piekarnika na  1 godzinę i 20 minut
- po tym czasie wyłączamy piekarnik i albo jemy od razu , albo zostawiamy w tym piekarniku do całkowitego wystygnięcia , czyli z 10 godzin ( będzie wtedy kruche i rozpadające - pyszne :) )

Buraki : 
- użyć kilka  buraków z TEGO przepisu 
- 1 cebula
- 1 łyżka smalcu, lub masła klarowanego
- sól , pieprz
- 2 łyżki octu jabłkowego
Wykonanie :
- cebulę obrać i pokroić w kostkę
- na dużej patelni ( jak nie ma to w garnku )  rozgrzać łyżkę smalcu
- dodać cebulę , smażyć około 3 minut
- buraki  zetrzeć na tarce ( na jakich kto lubi  "oczkach ")
- dodać buraki do cebuli  , zmniejszyć ogień
- dodać sól, pieprz , ocet
- mieszać/ zasmażać około 8- 10 minut

Uwagi :
- Boczek najlepiej kroi się na zimno , czyli upiec - wystudzić - włożyć do lodówki  i kroić na drugi dzień
- Mrożenie : pokrojone plastry boczku poowijać w folię i zamrozić , żeby później odgrzac , to wyjąc kilka godzin wcześniej i odsmażyć na smalcu/ maśle , dodając 1/4 szklanki wody i przykryć

Etykiety: