Uwaga !
Żeby zrobić ten deser trzeba zacząć kilka godzin wcześniej , a najlepiej wieczorem uszykować owoce , żeby się dobrze zmroziły
Na 3-4 porcje potrzeba :
- 1 gruszka
- 1 szklanka wydrylowanych wiśni
- 1/2 szklanki mleka kokosowego( przepis TU )
- blender ręczny
- garść migdałów
Wykonanie :
- gruszkę obrać ze skórki
- przekroić na pół
- wydłubać gniazdo nasienne z pestkami i ogonek
- pokroić w grubą kostkę
- włożyć do pudełka w którym będziemy to miksowali ( ja używam wiaderek po maśle klarowanym )
- włożyć do zamrażarki
- wydrylowane wiśnie wrzucić do drugiego pudełka i włożyć do zamrażarki
- wyjąć wiaderka z owocami , postawić na stole w kuchni i odczekać z 15 minut żeby lekko odtajały
- do każdego pudełka z owocami wlać po 1/4 szklanki mleka kokosowego
- zmiksować blenderem ( najpierw jedno wiaderko , opłukać blender i zmiksować drugie wiaderko )
- gotowe lody nakładać do pucharków , salaterek , czy co tam każdy ma w domu :)
- posypać płatkami migdałów
Uwagi 2 :
- jeśli dacie więcej owoców , to musicie poczekać dłużej niż 15 min zanim zaczniecie blenderować, bo uszkodzicie blender . Kiedy można miksować? Ja robię to wtedy , jak da się wbić nóż w owoce ( po prostu dźgam i patrzę czy nóż wchodzi w zamrożony owoc )
- ja nie użyłem żadnego słodziku , ani miodu , ani stewii, ani ksylitolu , nam taki deser wystarczająco jest słodki . Gruszki są słodkie same z siebie , a wiśnie , to wiśnie - muszą być kwaśne :)
- użyte mleko dobrze by było jakby było jak najbardziej tłuste , a więc , albo zbieramy nabierką z wierzchu , albo jeśli mamy mleko w lodówce i tłuszcz się zestalił , to po łyżce tłuszczu na każde wiaderko dodać i trochę mleka wlać
Etykiety: Deserki
