Kokosowo-pigwowa roladka z dorsza z zasmażaną cukinią



Potrzeba dla 2 osób:
Ryba :
- 1 duży filet z dorsza , lub 2 małe filety
- 1 marchew
- pół pietruszki
- 1 pigwa 
- garść obranej i pokrojonej w kostkę dyni
- 2 ząbki czosnku
- centymetr imbiru
- szklanka mleka kokosowego ( przepis TU )
 - 2 łyżki oleju kokosowego
- pół metra foli aluminiowej 
- sól, pieprz
- szczypta kurkumy
Cukinia :
- cukinia 
- 3 ząbki czosnku 
- 2 łyżki masła klarowanego
- szczypta rozmarynu
- sól, pieprz

Wykonanie :
- zaczynamy od wstawienia wywaru do gotowania ryby
- do garnka wlewamy szklankę wody i szklankę mleka kokosowego
- marchew , pietruszkę i czosnek obrać i pokroić jak kto umie ( może być w kostkę ) i dodać do garnka
- pigwę umyć i pokroić w cienkie kawałki ( ja  pestki wyrzucam ) i dodać do wywaru
- imbir obrać, drobno pokroić i dodać do wywaru
- dodać kurkumę
- posolić i popieprzyć
- zagotować , następnie
- rybę oczyścić z łuski , albo odciąć skórę
- folię aluminiowa podzielić  na dwa równe kawałki i natłuścić olejem kokosowym
- folie posolić i popieprzyć
- na folię położyć rybę, posolić i popieprzyć z wierzchu
- na środek kładę kawałek marchewki , żeby się łatwiej dało zawinąć w rulon i zawijam folią , boki foli zawijam jak cukierka , w przeciwne strony
- rybę w foli wkładam do wywaru , zmniejszam ogień , przykrywam pokrywką
- gotuję około 20 minut
- rybę wyjmuję na talerz , a wywar miksuję blenderem , żeby powstał sos , jak jest za rzadki , to trzeba go chwilę pogotować , odparuje wodę i zgęstnieje

Cukinia :
- w czasie tych 20 minut kiedy ryby się gotują przygotowuję cukinię
- myję , kroję w duże kilku centymetrowe kawałki ( łatwiej się obiera )
- obieram , kładę kawałki cukinii tak, żeby stała pionowa , a gniazdo nasienne było w środku
- nożem odcinam nożem , z góry na dół plastry tak , żeby omijać miąższ i pestki , tak z 5 plastrów robię
- rozgrzewam masło klarowane , wrzucam cukinie , smażę około 5 minut , przewracam każdy kawałek na drugą stronę , dodaje obrany i pokrojony czosnek
- solę , pieprzę, dodaje rozmaryn
- zasmażam 5 minut , mieszam , przykrywam pokrywką i tak jeszcze z 3 minuty duszę na małym ogniu

Po czym wszystko nakładam Asi na talerz i dziewucha wcina z apetytem :)

Uwagi :
- jak sos wam zostanie , to nie wylewajcie , dodacie go do zupy kokosowo rybnej ( przepis jutro :) )
- jak komuś się nie chce , to nie musi robić roladki, wystarczy owinąć kawałek ryby folią  :)

Etykiety: