tag:blogger.com,1999:blog-69193073496205615142024-03-05T20:25:25.007+01:00Kuchnia Paleo dla opornych Jeśli nie wyobrażasz sobie śniadania bez chleba to tu nauczysz się jak komponować zdrowe i szybkie posiłki paleoAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.comBlogger595125tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-76499678038175324902018-07-15T09:17:00.000+02:002018-07-15T09:17:15.640+02:00Bezglutenowe bułki z ziemniaków <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhy0DsnTx5372cOS_SzCmyuLAfDmXJQ150Wc4FuDbbUe36l-VyNJ8ksndBu4ix7kMa0gb93BQ3_AUOIRpfxNqVvlbK9oc9o0IUIYbptw3mqL77PMUXYllIMgAoDHsjRpGDfk9B6ZFJTcHY/s1600/Bu%25C5%2582eczki+z+ziemniak%25C3%25B3w.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhy0DsnTx5372cOS_SzCmyuLAfDmXJQ150Wc4FuDbbUe36l-VyNJ8ksndBu4ix7kMa0gb93BQ3_AUOIRpfxNqVvlbK9oc9o0IUIYbptw3mqL77PMUXYllIMgAoDHsjRpGDfk9B6ZFJTcHY/s640/Bu%25C5%2582eczki+z+ziemniak%25C3%25B3w.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Cześć :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dziś proste, smaczne, szybkie bułki (2-3 razy zrobisz i zobaczysz jak sprawnie to idzie). </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W ten weekend prowadziłem warsztaty dla dzieci. Skoro małe ludzie dały radę zrobić sobie bułeczki, to i większy ludź chyba sobie poradzi :) Będzie co włożyć w plecak jadąc na urlop, a w wrześniu dziecku do szkoły (a tacie do pracy). Im fajniejsze foremki, tym bardziej się gęba cieszy na sam widok :)<br />Jedziemy z przepisem:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Czas wykonania:</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
1.5 h</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Składniki:</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
(na około 15 bułeczek)</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- 300 g obranych ziemniaków </div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- 330 ml wody </div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- 25 g drożdży</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- 300 g mąki gryczanej</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- 2 łyżki płynnego smalcu/łoju/masła</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- płaska łyżeczka soli</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- łyżeczka miodu (dałem gryczany, bo go uwielbiam)</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Oprócz tego:</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- piekarnik</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- silikonowe foremki o finezyjnych kształtach </div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- blender </div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Wykonanie:</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- pyry zalewamy wrzątkiem w garnku, lekko solimy, gotujemy do miękkości (około 20 min)</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- odcedzamy wrzątek, do innego garnka (np. wyrzucamy pyry na sito)</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- drożdże kruszymy do małej miseczki, dodajemy miód i mieszamy aż się rozpuszczą </div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- do garnka z gorącymi kartoflami dodajemy płynny tłuszcz</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- dodajemy 165 g odcedzonego wrzątku i 165 g zimnej wody z kranu </div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- miksujemy blenderem przez 30 sekund</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- dodajemy rozpuszczone drożdże i miksujemy 10 sekund</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- blender odstawiamy na bok (możemy umyć, nie będzie już potrzebny)</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- dodajemy do ziemniaków mąkę gryczaną</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- mieszamy równo drewnianą łyżką, aż ciasto zrobi się jednolite (z 1-2 min mieszaj)</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- przykrywamy ciasto pokrywką lub ściereczką (byle czystą ;p)</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- włączamy piekarnik na 180 st.C i kładziemy garnek z ciastem gdzieś w pobliżu, np. na kuchence (ale nie w piekarniku!) i odstawiamy na kilka minut</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- w tym czasie szykujemy foremki do pieczenia i ogarniamy bałagan w kuchni</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- nakładamy ciasto do każdej foremki do 3/4 wysokości </div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- kładziemy na kuchence na 5 min, żeby jeszcze trochę wyrosło </div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- foremki kładziemy na jakiejś blaszce (łatwo wyjąc/włożyć wszystkie na raz) </div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- otwieramy piekarnik, wkładamy foremki z ciastem</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- pieczemy 30 min</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- wyłączamy piekarnik</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- czekamy 5 min</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- uchylamy lekko drzwiczki na minutę</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- wyjmujemy foremki z piekarnika i czekamy 2 minuty aż bułki "odetchną"</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- obracamy na stole do góry nogami i wyjmujemy bułeczki z foremek</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
- obracamy każdą bułkę do góry nogami i czekamy aż wystygną</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Po wystudzeniu wkładamy do pudełka/naczynia które można zamknąć deklem. Wytrzymają tak tak 3-4 dni i będą miękkie i smaczne cały czas :) </div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-50984322014316603102018-07-14T16:23:00.002+02:002018-07-15T09:19:20.182+02:00Paleo Warsztaty kulinarne z dziećmi <br />
<span id="goog_256578187"></span><span id="goog_256578188"></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4owasH37b_hxU36tY8oPYR4JLpPA5mB28KWP3OZhsL0IoTTwzIJ1WOLDeG6iM7cN-9nYvywFtfBPM8vSad2ZrlwAZERMysiIE-TsBlsnWrTozl1XC-SgRG2J65ByOHbhFtS8hzZ3oZoc/s1600/20180713_141142.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1461" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4owasH37b_hxU36tY8oPYR4JLpPA5mB28KWP3OZhsL0IoTTwzIJ1WOLDeG6iM7cN-9nYvywFtfBPM8vSad2ZrlwAZERMysiIE-TsBlsnWrTozl1XC-SgRG2J65ByOHbhFtS8hzZ3oZoc/s640/20180713_141142.jpg" width="584" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Cześć!</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Tym razem zrobiliśmy domowe paleo warsztaty z dziećmi.<br />
- Zaczęliśmy od odpalenia kokosowej krowy MUKE i zrobienia mleka kokosowego</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
- Następnie przygotowaliśmy lody truskawkowe i włożyliśmy do zamrażarki</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
- Kolejnym punktem było zrobienie mięsnych pieczonych owadów (<br />
<a name='more'></a>foremki były w kształcie owadów, choć nie tylko). Tu już było wesoło, bo wszystkie dzieci chciały mieszać i mielić mięso RÓWNOCZEŚNIE :p </div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
- Kolejnym etapem zajęć było zrobienie bułek z ziemniaków i mąki gryczanej</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
- Zaraz po tym zrobiliśmy sałatkę z pomidorów i granatów (dzieci nauczyły się parzyć pomidory i obierać granat, tak, żeby nie ubrudzić siebie i połowy kuchni :))</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Tu nastąpiła przerwa na zjedzenie obiadku, czyli mięsa z bułką i sałatką</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
- kolejnym etapem był SHREK gruszkowo-pomarańczowy (tu nie miałem złudzeń, że może być ciężko). Sam proces produkcji bardzo się dzieciom podobał, ale z wypiciem już było gorzej, choć przyznać muszę, że i tak wypiły więcej niż się spodziewałem :) </div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
- Następnie dzieci pokroiły owocki i uszykowały czekoladę|</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
- Punktem kulminacyjnym i największą atrakcją była fontanna czekoladowa i lody.</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Dzieci wykazały się pomysłowością i lody moczyły w fontannie z czekolady. Były PRZESZCZĘŚLIWE :p </div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
W sumie 9 dzieci było, aktywnie udział brało 7 (niektóre aż za aktywnie i wyrywały sobie pracę ;p). Uczę różnych ludzi gotować, ale tym razem naprawdę się stresowałem :p Czemu? Bo dorosły jak mu nie smakuje, to powie:|<br />
- no wie pan, nie mój smak/niespecjalnie przepadam za szpinakiem/sałatą itp.<br />
A dziecko jest szczere, powie:<br />
- niedobre! nie będę tego jeść i nic więcej nie chce<br />
Także lekkie wyzwanie było, zwłaszcza, że rodzice uprzedzali, że z jedzeniem u ich dzieci jest różnie. </div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br />
Jeśli chcesz mieć też w domu takie warsztaty, skontaktuj się z nami:<br />
paweljackowski81@interia.pl </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoMGl3P1sBQfEXe9tfhUiHHwFKXVXZYigMZNlsaiiSgM8wMrnONc92jNor6JzX0qQbxn1000cRpqHHt7UQJKRCrBVgxYPDzSD358xKDezXQFmr2Ry27M662P_hyAp7lRGmdo0lbbHfA3U/s1600/20180713_110229.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoMGl3P1sBQfEXe9tfhUiHHwFKXVXZYigMZNlsaiiSgM8wMrnONc92jNor6JzX0qQbxn1000cRpqHHt7UQJKRCrBVgxYPDzSD358xKDezXQFmr2Ry27M662P_hyAp7lRGmdo0lbbHfA3U/s640/20180713_110229.jpg" width="360" /></a><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiR1xDP4aMRDkPVXKJ2O6gwapxStibFasQS8UXD7SRMEjzDzoNDs2UHEI_mJygXYIz1ZYVnqhc2uTTmyMIapXtsatJsZouQWZW6mY5shfx02dVrpl4r1R8jAJtXvXhhXBAnwXz5My-F8A/s1600/20180713_103225.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiR1xDP4aMRDkPVXKJ2O6gwapxStibFasQS8UXD7SRMEjzDzoNDs2UHEI_mJygXYIz1ZYVnqhc2uTTmyMIapXtsatJsZouQWZW6mY5shfx02dVrpl4r1R8jAJtXvXhhXBAnwXz5My-F8A/s640/20180713_103225.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimkPacOHV7CW6u8yyU8iZKTwyrxhr5tR2lfaQPFVjINBml5zqC2DXe7gdTwhNREk1S7YkKkpqFz5z7vdzXBS0JL1YcDcS5J7PnC-Fv_NHNNJ6SMrU3XHpuSs5bv5dO4Ub5O-0LZ_L_lOc/s1600/20180713_112143.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimkPacOHV7CW6u8yyU8iZKTwyrxhr5tR2lfaQPFVjINBml5zqC2DXe7gdTwhNREk1S7YkKkpqFz5z7vdzXBS0JL1YcDcS5J7PnC-Fv_NHNNJ6SMrU3XHpuSs5bv5dO4Ub5O-0LZ_L_lOc/s640/20180713_112143.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijxjXed5y1fai6Cgh5TVr446AFglo3abpjUKqKV4NbITj78IJjcOsTQz6N5Btc3d-Igt7FUrHG6tsAiRAQxwceLPIFzZA-omtWnmnpkeF5xGlHh8NiKRBTzZsdOo0QeX7MJ9c3MiEllwA/s1600/20180713_113333.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijxjXed5y1fai6Cgh5TVr446AFglo3abpjUKqKV4NbITj78IJjcOsTQz6N5Btc3d-Igt7FUrHG6tsAiRAQxwceLPIFzZA-omtWnmnpkeF5xGlHh8NiKRBTzZsdOo0QeX7MJ9c3MiEllwA/s640/20180713_113333.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4J-RUF6Fzd9y4UK1Se8aSGaMDDy8S-31S7EYCRRU85tbHI7bcLGkSap3xTrgOUn42QcE9AXDGbMm97oNjwz04ViNkIlggilvcjqSFXEaSkDmYwLBhUIvv-FM_RbpgbG8zs3eTZW-lX-c/s1600/20180713_113336.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4J-RUF6Fzd9y4UK1Se8aSGaMDDy8S-31S7EYCRRU85tbHI7bcLGkSap3xTrgOUn42QcE9AXDGbMm97oNjwz04ViNkIlggilvcjqSFXEaSkDmYwLBhUIvv-FM_RbpgbG8zs3eTZW-lX-c/s640/20180713_113336.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMWIxILy-asryHcgXkUou8zV5nx6UGvFaeKly5ApnE-MRQkhxJfx5SgXJoh6tOvGhan-iVqvgr13f2Z6Xhu__VYjFMbZIW4XvH1vTsOKxwuJbHRj47NHFvH41zAMyQSJVDpRq1PA2I2C4/s1600/20180713_121558.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="893" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMWIxILy-asryHcgXkUou8zV5nx6UGvFaeKly5ApnE-MRQkhxJfx5SgXJoh6tOvGhan-iVqvgr13f2Z6Xhu__VYjFMbZIW4XvH1vTsOKxwuJbHRj47NHFvH41zAMyQSJVDpRq1PA2I2C4/s640/20180713_121558.jpg" width="356" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPHIZJQdRjtL2YlAenb4X33orgBB1fc5BH7ph0OFrPkYVYhoSAXr2hbC4Ocy7mQSDVKnf1cItUSBRbV__nnMgsJeuVcw01hqx-4iRCy1ndcae7ZaPdLEHxX0iRjxCkpEpQsbp-J_XGqlc/s1600/20180713_140346.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPHIZJQdRjtL2YlAenb4X33orgBB1fc5BH7ph0OFrPkYVYhoSAXr2hbC4Ocy7mQSDVKnf1cItUSBRbV__nnMgsJeuVcw01hqx-4iRCy1ndcae7ZaPdLEHxX0iRjxCkpEpQsbp-J_XGqlc/s640/20180713_140346.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhX9oPrSwzWtRE4SejwNiQRAF_G64bjXsKMj7cTvsa-ubT1uIPNbA-NuClyxxMBryu8vxfBBS5QP2aGSycsi1k1-7l9Fhrqsa9aS_1izoowbynYyWOKKB1ovQvO8xLmcHCY4uiwHr64Tyc/s1600/20180713_140951.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhX9oPrSwzWtRE4SejwNiQRAF_G64bjXsKMj7cTvsa-ubT1uIPNbA-NuClyxxMBryu8vxfBBS5QP2aGSycsi1k1-7l9Fhrqsa9aS_1izoowbynYyWOKKB1ovQvO8xLmcHCY4uiwHr64Tyc/s640/20180713_140951.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTybi5rzO-1bCPolSJj2pTIF8__UNTSkGByFkoR-uV-RjQ4SrRwxnfwa4oH28EcC1AznoNsWdiQ_QV1QL-vUfgzWcLaqy8bP-LgZ1_EuCf82AI5fzhMIpiGrmrEWWju_6duebZfIjWaNQ/s1600/20180713_184643.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTybi5rzO-1bCPolSJj2pTIF8__UNTSkGByFkoR-uV-RjQ4SrRwxnfwa4oH28EcC1AznoNsWdiQ_QV1QL-vUfgzWcLaqy8bP-LgZ1_EuCf82AI5fzhMIpiGrmrEWWju_6duebZfIjWaNQ/s640/20180713_184643.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjw8LJ-E_1z5jpa_CmTf7a6Q2BYsyVagkV0NiFZS6y924oIE4K9PdaKd4-TNTViE-IMw-Sj6tvbE_VC_ZjfJrHuhdn_zbKIng0fXvwXQ4kuEPF2hM1BXDGCNRy-penbH9Syjxuomhyphenhypheneh9g/s1600/20180713_101810.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjw8LJ-E_1z5jpa_CmTf7a6Q2BYsyVagkV0NiFZS6y924oIE4K9PdaKd4-TNTViE-IMw-Sj6tvbE_VC_ZjfJrHuhdn_zbKIng0fXvwXQ4kuEPF2hM1BXDGCNRy-penbH9Syjxuomhyphenhypheneh9g/s640/20180713_101810.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFO1VbToNwd6R80qp2Ib-Aug2nBZaohtvUatYR0-1BHVLuvHQPWO7IKvvHJT-TehmpP4eIlKo7GI4Bmo1xbAsoSr-mQmQA8rXrlr1G7BibHVbE879o4kJ2hDHWODcSEC9fdi9AGBl0MYE/s1600/20180713_120835.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFO1VbToNwd6R80qp2Ib-Aug2nBZaohtvUatYR0-1BHVLuvHQPWO7IKvvHJT-TehmpP4eIlKo7GI4Bmo1xbAsoSr-mQmQA8rXrlr1G7BibHVbE879o4kJ2hDHWODcSEC9fdi9AGBl0MYE/s640/20180713_120835.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6pGxPShutnA1ocdpjdcxNPnqenEKDEx36WhCSMxFSi_L7TeBQzyJSjotyzP0nfyWmNc3XQO_zew6XQ6cRmJx6vvjlZrdJx4F_Jl5LpcGlTifpJ96vplLNZ9X7DCntE1FrE0gfG2XBnfM/s1600/20180713_120107.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6pGxPShutnA1ocdpjdcxNPnqenEKDEx36WhCSMxFSi_L7TeBQzyJSjotyzP0nfyWmNc3XQO_zew6XQ6cRmJx6vvjlZrdJx4F_Jl5LpcGlTifpJ96vplLNZ9X7DCntE1FrE0gfG2XBnfM/s640/20180713_120107.jpg" width="360" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-77857135942024026672018-07-08T11:22:00.000+02:002018-07-15T09:18:30.068+02:00Grzanki z smalcu<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFhrSOhSw8WM_SOzZHKzoSWGFMALulwV6wJfBqZCy8wftooJnLMsPLOaSs-agXHD5iD_Ul_BUNM6XJqoJUdlLsrvCIm0bBGZKSguxi2Zz8ukK75Fv0j3tnZwagv52jQ1-RnRFDff5ki6k/s1600/Grzanki+z+smalcu.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFhrSOhSw8WM_SOzZHKzoSWGFMALulwV6wJfBqZCy8wftooJnLMsPLOaSs-agXHD5iD_Ul_BUNM6XJqoJUdlLsrvCIm0bBGZKSguxi2Zz8ukK75Fv0j3tnZwagv52jQ1-RnRFDff5ki6k/s640/Grzanki+z+smalcu.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Cześć :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tyle osób już o to pytało, że robię z tego osobny post. Używamy tego z Tygryskiem od 5 lat, czyli od kiedy zobaczyliśmy, że konsekwencja trzymania diety daje efekt i wszelkie oszukiwania samego siebie cheat meal-ami są bez sensu, bo zatrzymują postęp, lub ewidentnie szkodą. To są </div>
<a name='more'></a>grzanki z smalcu. Dlaczego tak? Bo gdy parę lat temu pracowałem jeszcze w hotelu na Ławicy (pozdrawiam @Comm-hotel) mieliśmy w karcie sałatkę cezar. Udało mi się zrobić sos paleo, reszta podzespołów pasowała do założenia, ale kluczową częścią sałatki były pszenne, chrupiące grzanki. Cały myk w jedzeniu polegał na tym, że coś chrupało przy jedzeniu. No i jak jest ochota, to i pies kota wyłomota, więc wymyśliłem grzanki z smalcu :D<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Oczywiście jak największe wynalazki ludzkości, zupełnie przez przypadek :D</div>
Topiłem słoninę, żeby uzyskać czysty smalec, po to, żeby używać go do smażenia, zamiast oleju rzepakowego, czy słonecznikowego. Produktem ubocznym były skwarki. Chciałem je jak najbardziej wytopić, żeby uzyskać to na czym mi zależało, czyli czysty tłuszcz. Zmieliłem więc słoninę i topiłem tak długo, aż przestało być widać "białe plamki" na skwarkach. Czyli wytopić wszytko co się i odparować wodę. Później to przecedziłem przez sito i któregoś razu, zamiast wyrzucać te skwarki, włożyłem je na noc do kuchennej lodówki.<br />
Ponieważ jestem taki, że wszędzie muszę wsadzić swoje paluchy i coś próbować, to od ruchowo na drugi dzień szczyptę skwarek włożyłem do ust. CHRUPIE... o kurczaki... a jakby tym posypać sałatkę?<br />
Jak pomyślał, tak zrobił :p Głównie u nas w lodówce grzanki leżą do posypywania wszelkiego rodzaju sałat. Ale genialnie też sprawdzają się jako posypka do podsmażonych/grillowanych warzyw, czy szparagów. Z tym, że trzeba pamiętać, że jak sypiemy zimne grzanki na coś gorącego, to one po chwili przestaną być chrupkie. Dlatego bezpośrednio przed samym jedzeniem posypujemy po ciepłej potrawie :)<br />
Dobra, rozpisałem się, a to się robi banalnie ;p<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
POTRZEBA:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
na około litr tłuszczu i miseczkę grzanek</div>
- 1 kg surowej słoniny<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- garnek</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
WYKONANIE:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- słoninę mielimy na standardowym sitku w maszynce do mięsa (lub kupujemy zmieloną)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wrzucamy do suchego garnka</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- zaczynamy od średnio-mocnego ognia</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- co chwilę mieszamy, żeby się szybciej zaczęło rozpuszczać</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- jak już będzie lekko płynne, robimy mały ogień</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wytapiamy około 90 min</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- co jakiś czas mieszamy </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- gdy skwarki będą pływać po powierzchni i będą złoto brązowe to już prawie prawie </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- popatrz jak dużo jest "białych plamek" na skwarkach, im mniej, tym lepiej </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wyłącz palnik i poczekaj z godzinę, żeby trochę przestygło </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- przecedź tłuszcz przez sito </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- zostaw skwarki na sicie na minimum godzinę (ale żeby przypadkiem sito nie dotykało przecedzonego tłuszczu w garnku) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- odcedzone grzanki przełóż do miski/słoika </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- włóż do lodówki jak będą zimne </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- w lodówce mogą leżeć i miesiąc (można też śmiało mrozić) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Miłego dnia</div>
Paweł<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-69921764188093206652018-07-06T18:26:00.002+02:002018-07-15T09:18:47.667+02:00Pieczone róże z ziemniaka z gzikiem<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1mrmD-dhfTaUOJR1KhL4uU8UTug3mjN2nT2bx3X-cFxCzAsHHjZW7EeeWwBWuHt3KNQDr9EPwCclLGQK_ACY64uZwMiec7jrfpk8rp3T-rOOXAlWlaqkHT7cik2lYzGPHNcV91c8JdB8/s1600/Pyry+z+gzikiem+%25281%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1mrmD-dhfTaUOJR1KhL4uU8UTug3mjN2nT2bx3X-cFxCzAsHHjZW7EeeWwBWuHt3KNQDr9EPwCclLGQK_ACY64uZwMiec7jrfpk8rp3T-rOOXAlWlaqkHT7cik2lYzGPHNcV91c8JdB8/s640/Pyry+z+gzikiem+%25281%2529.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Cześć :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dziś piątek, piątunio. Co się je w piątki w Poznaniu? Pyry z gzikiem! :) Co to za ustrojstwo? To po prostu twaróg z kwaśną śmietaną podany z ziemniakami.</div>
A żeby nie było nudno i beznabiałowo to twarożek jest z ... <br />
<a name='more'></a>słonecznika, a pyra zrobiona jako róża z ziemniaków. Asia uwielbiała zawsze to pyszne poznańskie danie (w ogóle taka pyra z gzikiem to rajski dodatek do grylla) no to teraz miał być substytut tego rarytasu, a wyszło coś jeszcze PYSZNIEJSZEGO! :) Tu największym tajnym składnikiem jest ... woda po ogórkach kiszonych, najlepiej od teściowej... trzeba być miłym , ja jestem i mam i ogórki i dobrą teściową ;) (żonę w sumie też mam najlepszą na świecie, pewnie po mamusi :d )<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Co POTRZEBA: na 4 porcje?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ciężki sprzęt:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- piekarnik</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- blender </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- foremki do muffinek (silikonowe lub metalowe)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wykałaczki </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
SKŁADNIKI: </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 3-4 średnie ziemniaki </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 1 łyżka smalcu </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 250 g słonecznika</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 100 ml wody po ogórkach kiszonych </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- sól, pieprz</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 1 pęczek szczypiorku </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
WYKONANIE:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
GZIK:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- słonecznik wsypujemy do jakiegoś naczynia, zalewamy zimną wodą i zostawiamy na 8 godzin (najlepiej na noc)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- po tym czasie odcedzamy słonecznik na sicie </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wsypujemy do naczynia w którym będziemy blendować </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- dodajemy wodę po ogórkach </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- miksujemy jakieś 2 minuty aż się zrobi jednolita masa</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wyjmujemy blender </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- szczypiorek drobno kroimy i połowę dodajemy do masy słonecznikowej</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- pieprzymy (z solą poczekaj, aż spróbujesz, woda po ogórach jest słona)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- mieszamy i odstawiamy na czas potrzebny do zrobienia róż z kartofelków </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
RÓŻE Z ZIEMNIAKÓW:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- ziemniaki obrać, opłukać</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- włączyć piekarnik i ustawić na 180 stopni </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- pokroić w jak najcieńsze plastry (najlepiej na mandolinie - to taka tarka/szatkownica)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- pokrojone kartofle wkładamy do jakiejś miski</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- lekko solimy i pieprzymy </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- rozpuszczamy smalec (na patelni/w garnuszku), żeby się zrobił płynny </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wlewamy smalec do ziemniaków i mieszamy </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- bierzemy foremki do muffinek </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- bierzemy po kilka plastrów ziemniaków i układamy pionowo foremkach tak, żeby powstał kształt podobny do róży </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- przebijamy róże 2-3 wykałaczkami </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wkładamy do piekarnika na 20 minut </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wyjąć foremki i wyłączyć piekarnik </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Smacznego :)</div>
Paweł<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglnU69N-vT5MWUZOu5Rcgh2yTZxKJ48ubZ0Z5tdUPRcXzq2sLkX46jCoJ8R3qvEpmfl9aUwjmeUbTyBsiLccXuuI-dMVtN2y3-L8pLfs71QSflXGYDyG1sF8_1fO22LmoZJE2m53Kx168/s1600/Pyry+z+gzikiem.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglnU69N-vT5MWUZOu5Rcgh2yTZxKJ48ubZ0Z5tdUPRcXzq2sLkX46jCoJ8R3qvEpmfl9aUwjmeUbTyBsiLccXuuI-dMVtN2y3-L8pLfs71QSflXGYDyG1sF8_1fO22LmoZJE2m53Kx168/s640/Pyry+z+gzikiem.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-49118549197304276302018-07-04T07:07:00.001+02:002018-07-06T18:27:19.738+02:00Comber z owcy <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj68pH6Vx0f0nh9AMoY-zmNahc7m6YQHCsxM7j1uZGJKiWoDspD3DRLsZHNXWLWKEU0MkVu4rDpnbOUq_encAEs6fMQnKtZMr0sHQ2v37j-rHMHecUoWE9HLB2kK2S8Lxf70FsViWM8GnI/s1600/Comber+z+owcy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj68pH6Vx0f0nh9AMoY-zmNahc7m6YQHCsxM7j1uZGJKiWoDspD3DRLsZHNXWLWKEU0MkVu4rDpnbOUq_encAEs6fMQnKtZMr0sHQ2v37j-rHMHecUoWE9HLB2kK2S8Lxf70FsViWM8GnI/s640/Comber+z+owcy.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Hej hej! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dobra, wczoraj gadałem o owcy, to dziś będzie wspomnień czar (właśnie mi się przypomniał, jakoś tak, teledurniej "Czar-Par" pamięta to ktoś jeszcze? :p z wiecznie młodym Krzysiem Ibiszem :D ).</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Owca ma złą sławę. Wszyscy tylko jagnięcina i jagnięcina. Dla mnie to bez sensu, owca jest</div>
<a name='more'></a> większa, więcej mięsa do wykorzystania. Panuje też przekonanie, że owce są twarde, śmierdzą i w ogóle tylko do strzyżenia się nadają.. Ehhh jak ma się wolnowar, to tego mięsa nawet marynować nie trzeba, świeże się wrzuca i gotowe. Zapach ma taki sam jak jagnięcina (kochasz, lub nienawidzisz). A comber robi się szybko i jest PRZEPYSZNY!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jak przygotować?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Są dwa warianty.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
1. wyciąć kości</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
2. pociąć na kawałki, tak po 4-5 kostek zostawić</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- ja zostawiłem z kością (5 sztuk kostek)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- posoliłem, popieprzyłem</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- ponacinałem na krzyż tłuszczyk na wierzchu </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- położyłem mięso na suchej rozgrzanej patelni tłuszczem w dół</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- po chwili (minucie) dodałem łyżkę smalcu </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- smażyłem na średnim ogniu 8 minut z jednej strony</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- i 8 minut z drugiej strony </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- przełożyłem mięso z patelni na drewnianą deskę, żeby sobie trochę odpoczęło i w tym czasie przygotowałem sałatę z działki i kawałek szparaga jeszcze mi się ostał</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- mięso pokroiłem ostrym nożem (bo między kośćmi są twarde chrząstki) na 5 kotlecików </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
i TA DA! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
cała gęba zaśliniona jak to opisuję :d </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Uwaga!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dla tych którzy czytają do końca :p</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
CO TO ZNACZY, ŻE MIĘSO MA ODPOCZĄĆ? </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Podpowiem tylko, że wszelkie steki też powinny odpoczywać (Asia pewnie powie, że każdy powinien odpoczywać, a hashimotki, to już w ogóle! :p)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ps.AAAA włączyłem sobie "Czar-Par" na Youtube, ale ubaw po latach! :D </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Miłego dnia</div>
Paweł<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-30757889111944723742018-07-01T15:12:00.001+02:002018-07-06T18:27:01.788+02:00Bezglutenowy chleb marchewkowy <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYzeoXRzx1E2GLLwqorGAIAwK0dHXCJyh7cozcakxoyKJ55yZeSESPJ8YOBv5dJxTnKrJcuIN7sawWqdKTAbh-hpF6zfOfiY9RiyQNSFMC7be8mj21m1qAsevHIGl3zRPT98FOJ0GoHYY/s1600/Chleb+marchewkowy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYzeoXRzx1E2GLLwqorGAIAwK0dHXCJyh7cozcakxoyKJ55yZeSESPJ8YOBv5dJxTnKrJcuIN7sawWqdKTAbh-hpF6zfOfiY9RiyQNSFMC7be8mj21m1qAsevHIGl3zRPT98FOJ0GoHYY/s640/Chleb+marchewkowy.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Witajcie w tą jakże piękną wakacyjną niedzielę! (nie, nic nie piłem ;p)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kochani, idąc ku uciesze wszystkich hashimotek i innych dzielnych ludzi z nietolerancjami jajek, proszę - Ode mnie - dla Was :D Chlebek bezjajkowy. W smaku jest naprawdę PETARDA! Asia już</div>
<a name='more'></a> się mnie pyta, gdzie pochowałem dżemy i powidła od teściowej, bo ona ma już koncepcję, jak ten chleb będzie jeść :p<br />
Ja sobie też zjem na kolacyję ze dwie kromki, z tym, że ja będę miał obłożone surową wędzoną słoninką :) Tym bardziej, że węglowodanów to to ma tyle, co kot napłakał, raptem 3 marchewki na całą blaszkę.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dobra, jedziemy w tym koksem!</div>
POTRZEBA!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<u>SPRZĘT:</u></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- piekarnik </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- keksówka</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- papier do pieczenia</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- blender ręczny<u> </u></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<u><br /></u></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<u>SKŁADNIKI:</u></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 350 g obranej marchewki </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 150 g mąki kokosowej </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 7 veeg's (czyli vege jajek) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 1/4 cytryny</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
-1/2 łyżeczki soli </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 4 łyżki płynnego smalcu </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
WYKONANIE:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- marchewkę trzemy na tarce na drobnych oczkach</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- szykujemy 7 "vegejajek" (ja je miksuje blenderem ręcznym, lepiej się łączą)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- do masy "jajecznej" dodajemy płynny smalec (czyli lekko podgrzać w garnuszku TYLKO rozpuścić!)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- włączamy piekarnik na 180 st. C</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- do masy jajkowej dodajemy sodę, sól </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wyciskamy sok z cytryny</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- mieszamy blenderem </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- dodajemy startą marchew </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- dodajemy mąkę kokosową </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- mieszamy dokładnie ręką</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- powstanie taka elastyczna masa - to dobrze</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- keksówkę wykładamy papierem (tak jak się rozwija, tak kładziesz :) )</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wykładamy na papier ciasto</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- lekko z góry ugniatamy ręką</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- widelcem możemy zrobić wzorek (lekko ciągniesz "zęby" widelca przez ciasto)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wkładamy do piekarnika na 45 min</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wyjmujemy blaszkę z piekarnika</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- ostrożnie obracamy na desce do góry nogami</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- delikatnie zdejmujemy papier </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- "obrany" chleb kładziemy na jakiejś kratce, żeby odparował </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- gdy wystygnie wkładamy do lodówki (albo zjadamy od razu cały ;p) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHWf8L5UIe2d2muY7Sd6AE4ottpoGEhNwKO2uDICYgNAVgAV1nXZmTGg2_XVz0BKAQr_izFDxbTztKtarQQo8im488ohQKkwIm7wT_EyThCDi7wKxT2mxNiFxPPLJZwJwR8Ijq1RjEbLw/s1600/Chleb+marchewkowy+%25281%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="789" data-original-width="940" height="536" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHWf8L5UIe2d2muY7Sd6AE4ottpoGEhNwKO2uDICYgNAVgAV1nXZmTGg2_XVz0BKAQr_izFDxbTztKtarQQo8im488ohQKkwIm7wT_EyThCDi7wKxT2mxNiFxPPLJZwJwR8Ijq1RjEbLw/s640/Chleb+marchewkowy+%25281%2529.jpg" width="640" /></a></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-65929615626858251262018-06-29T06:30:00.000+02:002018-07-01T15:12:51.619+02:00Ciasto mandarynkowo-kokosowe<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip88K8FdWQZ31GF8qIb_nz5td28f0bPrqszHlkQYOG9uoBqDVM28vNN7PBDqmhQKRhvz5u2Jc4IJpQly2hOXaj9XEn5O53pFcofIukKAb1xMgJNhL1YvDbAbOjIUQY9wWukHwzY99Y144/s1600/Imieninowe+Ciasto+mandarynkowePaw%25C5%2582a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip88K8FdWQZ31GF8qIb_nz5td28f0bPrqszHlkQYOG9uoBqDVM28vNN7PBDqmhQKRhvz5u2Jc4IJpQly2hOXaj9XEn5O53pFcofIukKAb1xMgJNhL1YvDbAbOjIUQY9wWukHwzY99Y144/s640/Imieninowe+Ciasto+mandarynkowePaw%25C5%2582a.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Cześć! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wszystkim świętym Piotrom i Pawłom STO LAT! :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Lubię imieniny, zawsze lubiłem. Kojarzą mi się w okresie dzieciństwa z ciociami i "słedkim" (tak się mówi w Poznaniu na desery/ciasta - "słodkie"). W okresie młodzieńczo-nastoletnim kojarzą mi się z %, ale tu jakoś dziwnie za dużo nie pamiętam :D</div>
No dobra, ale <br />
<a name='more'></a>do brzegu... do brzegu (jak mawiała do mnie moja polonistka, gdy nudziłem się na lekcji i chciałem je ubarwić swoimi odpowiedziami, lub opowieściami).<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Moje ulubione ciasto, szybkie, proste, mało do mycia i w zasadzie zawsze wychodzi. Kiedyś robiłem na mące migdałowej, ale że migdały obrabiane termicznie nie mogą być (ciężko jest lekko żyć z dietetykiem w domu ... ) to musiałem zmodyfikować przepis i też jest PYSZNIE! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W sumie to ono takie prawie, że keto jest, jak dam mało miodu lub wcale :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
POTRZEBA NA ŚREDNIĄ TORTOWNICĘ:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 5 małych mandarynek</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 5 jajek</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 1/4 kostki masła lub 2 łyżki masła klarowanego </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 2 łyżki miodu </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 12- 15 łyżek mąki kokosowej </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- średnia tortownica + papier do pieczenia </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- blender kielichowy </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
WYKONANIE:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- masło wkładamy do rondelka i rozpuszczamy (ma być tylko płynne, nie gotuj go!)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- mandarynki wrzucamy do garnka, zalewamy wodą i gotujemy 10 minut</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- zdejmujemy z ognia i zalewamy zimną wodą</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- jak przestygną na tyle, że można wziąć w rękę to rozdzieramy na małe kawałki i usuwamy pestki </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- rozgrzewamy piekarnik do 180 st.C</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- bo kielicha blendera wybijamy jajka </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- dodajemy miód i zaczynamy miksować przez 2 minuty</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- dodajemy kawałki mandarynek, sodę i płynne masło </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- miksujemy blenderem </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- po kolei na włączonym blenderze dodajemy po łyżce mąki kokosowej </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- jak blender przestanie się kręcić, to znaczy, że już mamy gotowe ciasto </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wkładamy do piekarnika i pieczemy 50 minut</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- po tym czasie wyłączamy piekarnik i dajemy jeszcze ciastu 5 min, żeby odetchło</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wyjmujemy z pieca, od razu ostrożnie obracamy do góry nogami na jakiś talerz i zdejmujemy papier ostrożnie</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- obracamy ciasto normalnie i jak przestygnie możemy kroić </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Miłego dnia</div>
Paweł<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-54371785728566845732018-06-28T08:04:00.001+02:002018-06-29T00:05:24.384+02:00Wątróbka wieprzowa z wiśniami <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1WrHlBT0CK7qoUE54sULjTL5igBebpj3AuFYzVpQdD2BJbbOOjuE-otVrnxILSseljGP4msSxb-eTSd38PJh2gdkazHXMiHKOAJTfwlos_LgNoI6kmsdHSph19B8hb960qtXRYlIYR8A/s1600/w%25C4%2585tr%25C3%25B3bka+z+wi%25C5%259Bniami.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="789" data-original-width="940" height="536" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1WrHlBT0CK7qoUE54sULjTL5igBebpj3AuFYzVpQdD2BJbbOOjuE-otVrnxILSseljGP4msSxb-eTSd38PJh2gdkazHXMiHKOAJTfwlos_LgNoI6kmsdHSph19B8hb960qtXRYlIYR8A/s640/w%25C4%2585tr%25C3%25B3bka+z+wi%25C5%259Bniami.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Cześć!<br />
Żeby nie było, że dieta jest droga (bo wczoraj była baranina) i żeby było sezonowo, to dziś na warsztat jako podzespoły idą WIŚNIE.<br />
Asieńka UWIELBIA wisienki (ja z kolei nienawidzę ;p). Żeby był "wilk syty i New York City" użyłem wiśni do podkręcenia wątróbki. Drobiowe są takie banalne<br />
<a name='more'></a>, wieprzowa jest moim zdaniem lepsza :) Jedyne o czym trzeba pamiętać, to to, żeby wątrobę kroić pod jak największym skosem, a nie jak mięso, po prostu w plastry. Dzięki temu plastry wątroby będzie łatwiej gryźć :)<br />
Oczywistą oczywistością jest też to, że wątróbki (KAŻDEJ) nie wolno solić przed smażeniem, bo się zrobi twarda (a najlepiej to w ogóle na talerzu sobie już posolić i popieprzyć)<br />
<br />
POTRZEBA DLA 2 OSÓB:<br />
- 0.3 kg wątroby wieprzowej<br />
- 1 cebula<br />
- 1 jabłko<br />
- garść wydrylowanych wiśni<br />
- 2 łyżki masła klarowanego<br />
- łyżka majeranku<br />
- sól, pieprz<br />
<br />
WYKONANIE:<br />
- wątrobę musimy pokroić pod jak największym skosem w 0.5 cm plastry<br />
- cebulę obrać, pokroić jak kto umie<br />
- jabłko pokroić w kostkę (bez gniazda nasiennego i pestek)<br />
- rozgrzewamy patelnię<br />
- kładziemy plastry wątroby<br />
- po minucie dodajemy tłuszcz<br />
- obsmażamy 2 min, obracamy na drugą stronę<br />
- podsmażamy 2 minuty<br />
- przekładamy wątrobę na talerz<br />
- teraz na tą patelnię dodajemy pokrojoną cebulę i jabłka<br />
- dodajemy majeranek<br />
- podsmażać około 5 minut<br />
- dorzucamy z powrotem wątrobę na patelnię<br />
- dodajemy wiśnie<br />
- przykrywamy pokrywką<br />
- dusimy10 minut<br />
- po czym podnieść pokrywkę, posolić, popieprzyć<br />
- zamieszać i nakładać na talerz<br />
<br />
Uwagi :<br />
- dobrze by było jakby patelnia była trochę głębsza, bo jak owoce puszczą sok, to wytworzy się sosik<br />
- bardzo ważne jest żeby doprawiać wątróbkę na samym końcu, bo sól powoduje ze wątróbka się ścina (jeśli osolicie wątrobę najpierw przed smażeniem, to będzie strasznie twarda i niedobra)<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-86471766583658385492018-06-27T06:25:00.000+02:002018-06-28T08:09:47.460+02:00Golonka z owcy<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKVnOBNNblk6ZU_9ZK6L6S1vhNBzrK9y-JR5I43y0NNdGx3uAtPk3tvm4FhUWVfH8XPStYda6Fcyx3xEDKgWYjPf109W-xMKeF-gcmjXBc2HulhRxwLPoDOVjflrpnSpGZYaEQePNF3aw/s1600/golonka+z+owcy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="789" data-original-width="940" height="536" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKVnOBNNblk6ZU_9ZK6L6S1vhNBzrK9y-JR5I43y0NNdGx3uAtPk3tvm4FhUWVfH8XPStYda6Fcyx3xEDKgWYjPf109W-xMKeF-gcmjXBc2HulhRxwLPoDOVjflrpnSpGZYaEQePNF3aw/s640/golonka+z+owcy.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Cześć :)<br />
Sezon szparagowy dobiega końca :( Fakt, faktem w tym roku to naprawdę się nimi najadłem. Moje ulubione i moim zdaniem najsmaczniejsze, to białe szparagi. Tym razem<br />
<a name='more'></a> zjadłem je z grzankami z smalcu i golonką z wolnowaru <3 miodzio-bodzio obiadek miałem. Bogu niech będą dzięki, że Asieńka i baraniny i szparagów nie darzy wielką miłością. Tyle dobra tylko dla mnie :) Najlepsze w tym wszystkim jest to, że nie trzeba się bawić w ŻADNE marynaty, cudowania z mięsem itd. Po prostu odpalasz wolnowar i samo się robi :)<br />
<br />
No dobra, a jak to zrobić?<br />
POTRZEBA NA 2 PORCJE:<br />
- 2 golonki z owcy<br />
- sól, pieprz<br />
- gałązka świeżego hyzopu lub 1/2 łyżeczki suszonego<br />
<br />
WYKONANIE:<br />
- golonki wkładamy do misy wolnowaru<br />
- solimy, pieprzymy<br />
- dodajemy hyzop i mieszamy<br />
- nakładamy pokrywkę<br />
- ustawiamy opcję "low" na 8 godz.<br />
<br />
Szparagi obieram, gotuję 7-8 min w osolnej wodzie<br />
Grzanki z smalcu - wytapiam zmieloną słoninę, gdy skwarki są złote, przecedzam przez metalowe sito czysty tłuszcz do jakiegoś garnka. Gdy skwarki wystygną wkładam do pudełka i do lodówki. Przez to, że się schłodzą, zrobią się bardziej chrupiące :)<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-49655653068945487402018-06-26T16:30:00.000+02:002018-06-28T08:09:33.601+02:00Ryż z kalafiora z pomidorkami i kaparami<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDBNP0O31cCVqCiylspsqg1-aYSQhRAB3O_cp3jg2_pmxp54A_4UT6D3KfydcTpzKu3dNE3_3bjkyZHOaJRW_gTL61g_OvGUj9XrhOLRX2Gt2wgrSHZ5T7rZNfJxgMR8w54W_Vfn-hQVg/s1600/ry%25C5%25BC+z+kalafiora.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDBNP0O31cCVqCiylspsqg1-aYSQhRAB3O_cp3jg2_pmxp54A_4UT6D3KfydcTpzKu3dNE3_3bjkyZHOaJRW_gTL61g_OvGUj9XrhOLRX2Gt2wgrSHZ5T7rZNfJxgMR8w54W_Vfn-hQVg/s640/ry%25C5%25BC+z+kalafiora.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
Eloszka :)<br />
Dziś coś fajnego i innego. Jemy to z Tygryskiem na śniadanie, lub jako dodatek do obiadu.<br />
Są różne techniki żeby zrobić ryż z kalafiora, można trzeć na tarce ("let it snow" po kuchni :p), można rozdrabniać blenderem z nakładką miksującą (ale trzeba co jakiś czas <br />
<a name='more'></a>opróżniać i dorzucać nowe kawałki kalafiora). Można to zrobić szybciej :)<br />
Bierzemy maszynkę do mięsa z dużą szajbą (czyli sitko o dużych oczkach) i heeej przygodo!<br />
Dobra, po kolei:<br />
POTRZEBA NA 2 PORCJE:<br />
- maszynka do mięsa z sitkiem z dużymi oczkami<br />
- 1/4 kalafiora<br />
- 10 pomidorków koktailowych<br />
- 1 czubata łyżka kaparów<br />
- 1 cebula<br />
- 1 ząbek czosnku<br />
- 1 łyżka posiekanego szczypiorku<br />
- 3 łyżki masła klarowanego<br />
- sól, pieprz<br />
<br />
WYKONANIE:<br />
- kalafior dzielimy na małe kawałki, takie, żeby się mieściły do maszynki do mięsa<br />
- cebulę i czosnek obieramy i kroimy w kostkę<br />
- pomidorki przekrawamy na połówki<br />
- kalafior mielimy w maszynce do jakiejś miski<br />
- na patelni rozgrzewamy tłuszcz<br />
- wrzucamy na patelnię cebulę z czosnkiem i podsmażamy przez 2-3 min<br />
- przesmażone dorzucamy do miski z zmielonym kalafiorem<br />
- dodajemy pomidorki i posiekany szczypiorek<br />
- solimy, pieprzymy<br />
- próbujemy i doprawiamy do smaku<br />
<br />
UWAGI:<br />
Pawłowe :)<br />
- można to jeść na zimo jak sałatkę<br />
- można to sobie rzucić na patelnię, dołożyć jeszcze z łyżkę tłuszczu i podgrzać przez 2-3 min i wtedy jeść na ciepło<br />
<br />
Asiowe/Dietetyczne:<br />
- nie każdemu służy surowy kalafior i niektóre osoby muszą wybrać opcję na gorąco<br />
- zwłaszcza przy hashimoto i chorobach tarczycy surowy kalafior nie jest wskazany<br />
- kalafior to roślina krzyżowa, zawiera goitrogeny, utrudniają wchłanianie składników odżywczych z pożywienia. Ich metabolity zaś, utrudniają wchłanianie jodu. Obróbka termiczna rozwiązuje sprawę<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-70430890318942382202018-06-25T07:51:00.000+02:002018-06-26T19:30:28.622+02:00Domowe Paleo warsztaty kulinarne z dietetykiem w Poznaniu<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrB0veKIUk07tjeEZ59RdgQZoLeUaH7C74uUr18PNYTqf-X0jaFB3Zbn8Nr8uBsBlJOjS4hSgdBDbllJ4dZTqaTUWEDB7jQ9iryBjYasXRmuNQXgjV8GGRcBeH-S51l44RmINcLEdNRLM/s1600/IMG_0122.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrB0veKIUk07tjeEZ59RdgQZoLeUaH7C74uUr18PNYTqf-X0jaFB3Zbn8Nr8uBsBlJOjS4hSgdBDbllJ4dZTqaTUWEDB7jQ9iryBjYasXRmuNQXgjV8GGRcBeH-S51l44RmINcLEdNRLM/s640/IMG_0122.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Eloszka!<br />
Wczoraj byliśmy w kolejnym domu prowadzić domowe warsztaty kulinarne mistrz kuchni + dietetyk, jedz zdrowo - kolorowo :) Dostałem od dzieci laurke! :) Dzieci bardzo lubią pomagać w kuchni, zwłaszcza, kiedy się przebiorę i wchodzę w swoim stroju do ich domu jest takie:<br />
- oooo jaaa ... w przedszkolu nie uwierzą że z<br />
<a name='more'></a> panem kucharzem gotowaliśmy<br />
Co ciekawe, oprócz lodów i musu czekoladowego najbardziej im smakował ... chleb z ziemniaków! W zasadzie cały dzień domagały się, żeby im kawałek ukroić :)<br />
Po raz kolejny zdziwiliśmy się z Asią, że dzieci lubią masy mięsne i nie przeszkadza im, że mięso mielone jest tłuste i się klei do rączek. Z radością formują kotleciki :)<br />
Asia co chwilę uzupełniała moje wywody swoją wiedzą z dietetyki i ... grała z dziećmi w gry, obierała z dziećmi owoce i oczywiście, jadła z nimi desery (jak to frutarianin suplementujący się mięsem)<br />
<br />
Co robiliśmy wczoraj?<br />
- chleb z ziemniaków<br />
- chleb z cukinii<br />
- lody truskawkowe<br />
- mus czekoladowy<br />
- rosół z kaczki<br />
- kaczka w jabłkach z wolonowaru<br />
- "podzespoly" do składania potraw na kilka następnych dni - podstawowy zestaw warzywny<br />
- alternatywa dla wędlin z marketu - pieczeń z karkówki<br />
- mixy sałat z podstawowym vinaigrettem i jak przerabiać go na inne sosy<br />
- kokosowe kotlety wieprzowe<br />
- warzywa duszone na łoju wołowym jako dodatek do obiadu lub składnik główny śniadania czy kolacji<br />
- szparagi duszone na wędzonej surowej słoninie<br />
<br />
Trochę się działo :)<br />
Miłego dzionka!<br />
Paweł<br />
-------------------------------------------------------------------------------<br />
Mistrz kuchni Paweł Jackowski<br />
- szkolenia u klienta w domu (domowe warsztaty kulinarne)<br />
- pokazy kulinarne<br />
- szkolenia kulinarne<br />
- wykłady i prelekcje z dietetykiem - zdrowe odżywianie podczas diety<br />
- przygotowanie imprez okolicznościowych (baby shower, urodziny/imieniny, chrzciny, komunie itd.)<br />
KONTAKT:<br />
paweljackowski81@interia.pl<br />
<br />
Dietetyk mgr.inż Joanna Jędrzejczak-Jackowska<br />
- konsultacje w HASHIMOTO i innych chorobach tarczycy<br />
- wykłady o zdrowym odżywianiu<br />
- wykłady o chorobach tarczycy<br />
KONTAKT:<br />
joanna.jedrzejczak1983@wp.pl<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLOIg9XBJSBxdTH9ob6OUS19nQnaFxr6qSbLsTszTjV5tqCS7VInXlx7YzUo-A3rmUwljs9Gayh3s7VhtbU044T5HM75sTyIUqI353Kp7n849b-Ne3UV_XK2L6HUKy_HJzSQrwUUXrllA/s1600/20180624_185817.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLOIg9XBJSBxdTH9ob6OUS19nQnaFxr6qSbLsTszTjV5tqCS7VInXlx7YzUo-A3rmUwljs9Gayh3s7VhtbU044T5HM75sTyIUqI353Kp7n849b-Ne3UV_XK2L6HUKy_HJzSQrwUUXrllA/s640/20180624_185817.jpg" width="360" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix8Yen6xMtA80QrkAIYjhrr3wFc-i45pw1RRWSQ6uvIJ8LnMSas0K4_2uDakoOxpEuBTMiYw9rsG5sdZAyYmho-jdnrmehZ_umXoljTTtM5Ig5fRjemtjUHan34yLCnRxemz2SxqwRx_k/s1600/36200291_1264857830317995_3611124561635966976_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix8Yen6xMtA80QrkAIYjhrr3wFc-i45pw1RRWSQ6uvIJ8LnMSas0K4_2uDakoOxpEuBTMiYw9rsG5sdZAyYmho-jdnrmehZ_umXoljTTtM5Ig5fRjemtjUHan34yLCnRxemz2SxqwRx_k/s640/36200291_1264857830317995_3611124561635966976_n.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHuP4tOcH68SvvhFfRxM9Dv1ljNdkBY5RuFJh6UxILiTAROTNp64Fwf0DfuYJDndcRpbrDu38HYPSXmlypA5b6373qkR3djtKlPe0z3zdxJZepamCcfOfPPGlZGu4uW3uhbgJiUiIYDJM/s1600/IMG_0086.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1068" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHuP4tOcH68SvvhFfRxM9Dv1ljNdkBY5RuFJh6UxILiTAROTNp64Fwf0DfuYJDndcRpbrDu38HYPSXmlypA5b6373qkR3djtKlPe0z3zdxJZepamCcfOfPPGlZGu4uW3uhbgJiUiIYDJM/s640/IMG_0086.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLv-xvO6C4sm5wMqzEHRZ__1KuPV-BtwPMPc9TY9p9kgwNQbIQPw1uMLC5hyRBvGiqS_4n8tbslx6J3_pNUXSZnJUeWJ1kyAdzwBVkRpmolJgalDX9dOVkbsHmDP6F9cwp8D_3VbesjYo/s1600/20180624_184109.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLv-xvO6C4sm5wMqzEHRZ__1KuPV-BtwPMPc9TY9p9kgwNQbIQPw1uMLC5hyRBvGiqS_4n8tbslx6J3_pNUXSZnJUeWJ1kyAdzwBVkRpmolJgalDX9dOVkbsHmDP6F9cwp8D_3VbesjYo/s640/20180624_184109.jpg" width="360" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7CUkZ5f6skUp86uS-5No3FmBCRWduotmu5jXQewhRd4EcCebrb3Z6EkTn3942u9njFIVwyk8aJE10swP8Uc6nfD1xwCZMg-u2WdBflKAlX6D3qWf7AsZcbtY9dj5Lws4ahxh2x5XXZNY/s1600/IMG_0077.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7CUkZ5f6skUp86uS-5No3FmBCRWduotmu5jXQewhRd4EcCebrb3Z6EkTn3942u9njFIVwyk8aJE10swP8Uc6nfD1xwCZMg-u2WdBflKAlX6D3qWf7AsZcbtY9dj5Lws4ahxh2x5XXZNY/s640/IMG_0077.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPxHo93MD2fntnuWzcAZ5rNjQqG5FhI3XQI4qd78-FD882RG0KcGyCVIc-gKY4vFjSuUuVQegUFnsvp0Go7CHz98x4_RWJ7D4GL2DD3Ajxfx7QWyu_uSsSxjRr3G80U9oNi4bN_DVI7dg/s1600/20180624_155808.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPxHo93MD2fntnuWzcAZ5rNjQqG5FhI3XQI4qd78-FD882RG0KcGyCVIc-gKY4vFjSuUuVQegUFnsvp0Go7CHz98x4_RWJ7D4GL2DD3Ajxfx7QWyu_uSsSxjRr3G80U9oNi4bN_DVI7dg/s640/20180624_155808.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgD8lH7S5w5IsoMdYfcSDkRkPuyfFIta0QpifhZwZ_nBAxTJFkRGoODHV1mcAkmGhGlP7_w4QfwTkIQhuf6QkLTLPChkiUOMmsr9ch3zxG5Jp0vMZ2DAgzTF8hy8muH9A01Z6kuVq5efd0/s1600/20180624_154841.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgD8lH7S5w5IsoMdYfcSDkRkPuyfFIta0QpifhZwZ_nBAxTJFkRGoODHV1mcAkmGhGlP7_w4QfwTkIQhuf6QkLTLPChkiUOMmsr9ch3zxG5Jp0vMZ2DAgzTF8hy8muH9A01Z6kuVq5efd0/s640/20180624_154841.jpg" width="360" /></a></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-83679002282189005062018-06-24T10:31:00.001+02:002018-06-26T19:29:43.742+02:00Paleo warsztaty domowe. Mistrz kuchni + dietetyk <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<h2 style="margin-bottom: 6px; margin-top: 6px;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFTfVOCbtYYEGy5u-XZK2B0q3_p-FcX7NNtR-qIi1Lv2afoX_5v-J4bSL5vNz2lJWWI3op1hOUpgxkfU24DAPVCNwfu2ycOX_ifItWs5O11d63LUFyEkM4rvi95mjWjCK4ezDnI1C0EKk/s1600/20180623_105002.jpg" imageanchor="1" style="font-family: inherit; font-weight: normal; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFTfVOCbtYYEGy5u-XZK2B0q3_p-FcX7NNtR-qIi1Lv2afoX_5v-J4bSL5vNz2lJWWI3op1hOUpgxkfU24DAPVCNwfu2ycOX_ifItWs5O11d63LUFyEkM4rvi95mjWjCK4ezDnI1C0EKk/s640/20180623_105002.jpg" width="360" /></a></h2>
<h4>
<br />
</h4>
<h3>
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Cześć <span class="_47e3 _5mfr" style="line-height: 0; margin: 0px 1px; vertical-align: middle; white-space: nowrap;" title="Emotikon smile"><span aria-hidden="true" class="_7oe" style="display: inline-block; width: 0px;">:)</span></span> </span></span><br />
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;">Poniżej kilka fotek z jednego z kilku warsztatów jakie prowadzimy z Asią u ludzi w ich własnych kuchniach <span class="_47e3 _5mfr" style="line-height: 0; margin: 0px 1px; vertical-align: middle; white-space: nowrap;" title="Emotikon smile"><span aria-hidden="true" class="_7oe" style="display: inline-block; width: 0px;">:)</span></span> Zajęcia z gotowania z dietetykiem pod ręką, to prawdziwa frajda, bo ja wszystko pokazuje jak zrobić, a Asia tłumaczy dlaczego i <a name='more'></a>w jakich jednostkach chorobowych dane rzeczy można, lub nie, jeść <span class="_47e3 _5mfr" style="line-height: 0; margin: 0px 1px; vertical-align: middle; white-space: nowrap;" title="Emotikon smile"><span aria-hidden="true" class="_7oe" style="display: inline-block; width: 0px;">:)</span></span> </span></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><span style="font-weight: normal;">Było 5 dorosłych i 3 dzieci (najdzielniejszych pomocników! <span class="_47e3 _5mfr" style="line-height: 0; margin: 0px 1px; vertical-align: middle; white-space: nowrap;" title="Emotikon smile"><span aria-hidden="true" class="_7oe" style="display: inline-block; width: 0px;">:)</span></span> ) Zrobiliśmy wspólnie 10 potraw. Między innymi:</span><span style="font-weight: normal;">- boczek z dzika z wolnowaru </span><span style="font-weight: normal;">- twarożek z migdałów na carpa<span class="text_exposed_show" style="display: inline;">ccio z pieczonego buraka<br />- flambirowaną żubrówką wątróbkę z kaczki<br />- pieczonego dorsza na warzywach duszonych w mleku kokosowym </span></span></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><span style="font-weight: normal;"><span class="text_exposed_show" style="display: inline;">- ryż z kalafiora z suszonymi pomidorami i kaparami </span></span></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><span style="font-weight: normal;"><span class="text_exposed_show" style="display: inline;">- spaghetti z kolorowej cukinii w pomidorkach</span></span></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><span style="font-weight: normal;"><span class="text_exposed_show" style="display: inline;">- mus czekoladowy</span></span></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><span style="font-weight: normal;"><span class="text_exposed_show" style="display: inline;">- flambirowaną żubrówką wątróbkę z kaczki </span></span></span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><span style="font-weight: normal;"><span class="text_exposed_show" style="display: inline;">- pieczonego dorsza na warzywach duszonych w mleku kokosowym </span></span></span><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large; font-weight: normal;"> </span><br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><span style="font-weight: normal;"><span class="text_exposed_show" style="display: inline;">- ryż z kalafiora z suszonymi pomidorami i kaparami </span></span><span style="font-weight: normal;"><span class="text_exposed_show" style="display: inline;">- spaghetti z kolorowej cukinii w pomidorkach</span></span><span style="font-weight: normal;"><span class="text_exposed_show" style="display: inline;">- mus czekoladowy</span></span><span style="font-weight: normal;"><span class="text_exposed_show" style="display: inline;">- flambirowaną żubrówką wątróbkę z kaczki </span></span><span style="font-weight: normal;"><span class="text_exposed_show" style="display: inline;">- pieczonego dorsza na warzywach duszonych w mleku kokosowym </span></span><span style="font-weight: normal;"><span class="text_exposed_show" style="display: inline;"> </span></span></span><br />
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Ostatnio nie narzekam na brak zajęć <span class="_47e3 _5mfr" style="line-height: 0; margin: 0px 1px; vertical-align: middle; white-space: nowrap;" title="Emotikon smile"><span aria-hidden="true" class="_7oe" style="display: inline-block; width: 0px;">:)</span></span> Prowadzę warsztaty </span><span style="font-family: inherit;">kulinarne w domach. Teraz w czwartek zaproszony byłem do jednego domu, w sobotę do drugiego, dziś w niedzielę do kolejnego i jutro w poniedziałek znowu. Także bawimy się w Wielkopolsce <span class="_47e3 _5mfr" style="font-family: inherit; line-height: 0; margin: 0px 1px; vertical-align: middle; white-space: nowrap;" title="Emotikon smile"><span aria-hidden="true" class="_7oe" style="display: inline-block; font-family: inherit; width: 0px;">:)</span></span> </span></span></span><br />
<br />
<div style="font-family: inherit;">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: large;">Chcesz mnie zaprosić do siebie? </span></span></div>
<br />
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif; font-size: large;"><span style="font-weight: normal;">W tygodniu umawiam się na świniobicie, to ze dwa dni będę się bawił w przerabianie mięsa, a potem znowu weekend i znowu zabawa w kuchni <span class="_47e3 _5mfr" style="line-height: 0; margin: 0px 1px; vertical-align: middle; white-space: nowrap;" title="Emotikon smile"><span aria-hidden="true" class="_7oe" style="display: inline-block; width: 0px;">:)</span></span> </span><br /><span style="font-weight: normal;">Napisz <span class="_47e3 _5mfr" style="line-height: 0; margin: 0px 1px; vertical-align: middle; white-space: nowrap;" title="Emotikon smile"><span aria-hidden="true" class="_7oe" style="display: inline-block; width: 0px;">:)</span></span> </span><br /><span style="font-weight: normal;">Miłego dzionka </span><br /><span style="font-weight: normal;">Paweł </span><br /><span style="font-weight: normal;">-----------------------------------------------------------</span><br /><span style="font-weight: normal;">Mistrz kuchni Paweł Jackowski</span><br /><span style="font-weight: normal;">- szkolenia u Klienta w domu (wspólne przygotowanie potraw)</span><br /><span style="font-weight: normal;">- pokazy kulinarne</span><br /><span style="font-weight: normal;">- warsztaty kulinarne</span><br /><span style="font-weight: normal;">- wykłady i prelekcje wraz z dietetykiem klinicznym</span><br /><span style="font-weight: normal;">- wykłady, jak się organizować w kuchni, przy zdrowym odżywianiu podczas</span><br /><span style="font-weight: normal;">diety</span><br /><span style="font-weight: normal;">- przygotowanie imprez okolicznościowych (urodziny, imieniny, komunie itd.)</span><br /><span style="font-weight: normal;">Kontakt:</span><br /><span style="font-weight: normal;">paweljackowski81@interia.pl</span><br /><span style="font-weight: normal;">Dietetyk mgr inż. Joanna Jędrzejczak-Jackowska:</span><br /><span style="font-weight: normal;">Konsultuje w HASHIMOTO i innych chorobach tarczycy, cukrzycy, insulinooporności , chorobach z autoagresji.</span><br /><span style="font-weight: normal;">- konsultacje dietetyczne/żywieniowe</span><br /><span style="font-weight: normal;">- wykłady o zdrowym odżywianiu</span><br /><span style="font-weight: normal;">- wykłady o chorobach tarczycy</span><br /><span style="font-weight: normal;">Kontakt:</span><br /><span style="font-weight: normal;">joanna.jedrzejczak1983@wp.pl</span></span><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
</h3>
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOmBezXIW7drK_eoaS45zl-rJ3ejbOM7YCCZfLTTjJyvfiVGBJlOf7yRtAf2cAXkg5_3YmR_RUfVh1ExKspknJmeE-6DjZTxgk3DhH7zgvF8vxqjsiBqCJ2XrCH1iXXaYKtrEFyV8JpyA/s1600/20180623_105212.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOmBezXIW7drK_eoaS45zl-rJ3ejbOM7YCCZfLTTjJyvfiVGBJlOf7yRtAf2cAXkg5_3YmR_RUfVh1ExKspknJmeE-6DjZTxgk3DhH7zgvF8vxqjsiBqCJ2XrCH1iXXaYKtrEFyV8JpyA/s640/20180623_105212.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnDXAT4icMSQxultIf8bQ7Yif_P86bGcOqgVIVPxIDosvl9Ym37UjRg4jKQVF5qh9TBPrXIKoTwEBNSzbHCilI9IV2dYmQCIE4o9IqgSFlo0pZFHUk5C9nKVp5STmwkSa6yRuTYqCyxfs/s1600/20180623_105227.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnDXAT4icMSQxultIf8bQ7Yif_P86bGcOqgVIVPxIDosvl9Ym37UjRg4jKQVF5qh9TBPrXIKoTwEBNSzbHCilI9IV2dYmQCIE4o9IqgSFlo0pZFHUk5C9nKVp5STmwkSa6yRuTYqCyxfs/s640/20180623_105227.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9Y8nWhCq1PvGAhMutJrMJMlz54fFc2_nhR8_xoo3qDFPs4GJgwd9w0lJBNptGksnAkU6khIl_ss41md7IUL4kG8UFFxePhqdPjM42REwu_QnpLUX2WSWjDQLrBQXOadIg7FvUlbpoeX0/s1600/20180623_105429.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9Y8nWhCq1PvGAhMutJrMJMlz54fFc2_nhR8_xoo3qDFPs4GJgwd9w0lJBNptGksnAkU6khIl_ss41md7IUL4kG8UFFxePhqdPjM42REwu_QnpLUX2WSWjDQLrBQXOadIg7FvUlbpoeX0/s640/20180623_105429.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxm0dtKuMc5dCBAOYiUTf72iT42ShvIG_LAv1DjaDnEK9lO_eLcESkS9NG7a8uiAxFqlGbDf0C_ZVRKjYG0u3i9vG03yCKpgAuxf9rMwR7ddeamvI7kjYEtwtbUOqdukJrFNcWd1S-CZY/s1600/20180623_105742.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxm0dtKuMc5dCBAOYiUTf72iT42ShvIG_LAv1DjaDnEK9lO_eLcESkS9NG7a8uiAxFqlGbDf0C_ZVRKjYG0u3i9vG03yCKpgAuxf9rMwR7ddeamvI7kjYEtwtbUOqdukJrFNcWd1S-CZY/s640/20180623_105742.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1uGBaQDuoZCyZ_4zBeR4uti31WP6Ci0WccuiPccdmXvnifAU0aXgWxWCQ-IRpU_rHYmUVrCaGpKDOowfiYmwSGDylU1rEJPZqDVCyBSyPRlSlDHHoPWNhgPMTRE-DKvZRUfD69HfzPeU/s1600/20180623_105848.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1uGBaQDuoZCyZ_4zBeR4uti31WP6Ci0WccuiPccdmXvnifAU0aXgWxWCQ-IRpU_rHYmUVrCaGpKDOowfiYmwSGDylU1rEJPZqDVCyBSyPRlSlDHHoPWNhgPMTRE-DKvZRUfD69HfzPeU/s640/20180623_105848.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjviD3vkzjRRcKQPer9ddibXTodcwrGEEnGaG2ARDWD78iAJWv3ngL_bod4uqnuiiV1oT4NGA31RA2cakHgp6b3F1qGjhWXQPfrzUlr5VNnzFWoX5TKj_qcaYgJVbgzcLb0XZ-xKH-X_w4/s1600/20180623_110210.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjviD3vkzjRRcKQPer9ddibXTodcwrGEEnGaG2ARDWD78iAJWv3ngL_bod4uqnuiiV1oT4NGA31RA2cakHgp6b3F1qGjhWXQPfrzUlr5VNnzFWoX5TKj_qcaYgJVbgzcLb0XZ-xKH-X_w4/s640/20180623_110210.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPCKspkf3bCj-MJcj5Wljo62hDJ4QJz3geVf_5dd45qWd7dJr47Tn01DQDcTyY0WkoD2p5tPdetyFMvANDlBPkG4SkqXW4KVg_71ySuxRbarwRoG0LRZTy0txlUR7loz3ZL1qhrLnUOUI/s1600/20180623_110600.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPCKspkf3bCj-MJcj5Wljo62hDJ4QJz3geVf_5dd45qWd7dJr47Tn01DQDcTyY0WkoD2p5tPdetyFMvANDlBPkG4SkqXW4KVg_71ySuxRbarwRoG0LRZTy0txlUR7loz3ZL1qhrLnUOUI/s640/20180623_110600.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbTUy5e5Lw7YCMiYvlSfMp6lsD_goOwkb3NQHbUVF_o3fzpaFuddA5o2m_pN356hkqrZqJ3zwSsMU1dz2dhgTlwvmiCAxnY8yH4-O5dqQ7N5-kkFc_tj8pL9YMPPeD0jhhQqnWcH8zcDo/s1600/20180623_111114.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbTUy5e5Lw7YCMiYvlSfMp6lsD_goOwkb3NQHbUVF_o3fzpaFuddA5o2m_pN356hkqrZqJ3zwSsMU1dz2dhgTlwvmiCAxnY8yH4-O5dqQ7N5-kkFc_tj8pL9YMPPeD0jhhQqnWcH8zcDo/s640/20180623_111114.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhp2AnYmQ1ML9R_jMAd2vnpixqTnCAM9o0D20wn05-aUP6XwU7Sh-Xh-pcmFSVe0ZjqvXTQ2X0xDBj9Q-oJI9VFd16KPpPv_gotmfhEN9ZQ4sXUrcFs6uyXFjFoi_S5uOnqIGPkBcSOGo8/s1600/20180623_120127.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhp2AnYmQ1ML9R_jMAd2vnpixqTnCAM9o0D20wn05-aUP6XwU7Sh-Xh-pcmFSVe0ZjqvXTQ2X0xDBj9Q-oJI9VFd16KPpPv_gotmfhEN9ZQ4sXUrcFs6uyXFjFoi_S5uOnqIGPkBcSOGo8/s640/20180623_120127.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv0RuYgZnQp-53-yV2z336rIE-F7CE6hA-8xqraI7w6IH0Bx3bIlA2WzzlhgyIm-ZYJjCgdlAS5_u4ODJfaDvvG8OtksTSTPSEQKCOoSyxB668Y7R6k8S-TDPDo1TPEw2WQMbEuZeSBjg/s1600/20180623_121524.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv0RuYgZnQp-53-yV2z336rIE-F7CE6hA-8xqraI7w6IH0Bx3bIlA2WzzlhgyIm-ZYJjCgdlAS5_u4ODJfaDvvG8OtksTSTPSEQKCOoSyxB668Y7R6k8S-TDPDo1TPEw2WQMbEuZeSBjg/s640/20180623_121524.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxR0o3Nf4fnqMYOZVp_4R3_vLIZVzcvkG156FyUIHjWjQoCW8k3C7BhwnJtJ0QZWKlcUrXhg0p9DSzgK89zoujLnIYp0KuNwL9TEJeaGh2y_B0yq69cupISe7N2Dwzj0npcpDiVA0MCqY/s1600/20180623_122926.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxR0o3Nf4fnqMYOZVp_4R3_vLIZVzcvkG156FyUIHjWjQoCW8k3C7BhwnJtJ0QZWKlcUrXhg0p9DSzgK89zoujLnIYp0KuNwL9TEJeaGh2y_B0yq69cupISe7N2Dwzj0npcpDiVA0MCqY/s640/20180623_122926.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcPeXJFKRpnohypkXNzTXGm0ZwGOYv9b0TWeCkk8i07krt9x96oA4mALlp3Omthq9goTExFIWPDSxB_679D_CtpqsNZ19EwExvyYZQ0h1iUCKJ9XAe2AleHKDxApBroYEWAKt4ojUqhzA/s1600/20180623_123218.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcPeXJFKRpnohypkXNzTXGm0ZwGOYv9b0TWeCkk8i07krt9x96oA4mALlp3Omthq9goTExFIWPDSxB_679D_CtpqsNZ19EwExvyYZQ0h1iUCKJ9XAe2AleHKDxApBroYEWAKt4ojUqhzA/s640/20180623_123218.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIK_T5qJuDwkYyoEYtqTnfZwu1ZDuUjj5_AlBNOS0PQf52HL29VFMuOuwMQTR5W6e4mGp5AeKqbtlsSCpf4I26qB_iD4d8w3k13t4uYCwX-3-9grZMxpnf2y8advnn6tVE7tM4dro9xE8/s1600/20180623_130702.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIK_T5qJuDwkYyoEYtqTnfZwu1ZDuUjj5_AlBNOS0PQf52HL29VFMuOuwMQTR5W6e4mGp5AeKqbtlsSCpf4I26qB_iD4d8w3k13t4uYCwX-3-9grZMxpnf2y8advnn6tVE7tM4dro9xE8/s640/20180623_130702.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiH80OVI2uzS7V7P_o9zHcfujLz34jCRZp64DSXFi-j0uLybDbokbNk2xFD-em9-DIPcpb3g4PfWhCv175aDiMaxJPOPZGqW_LwP12cm7MGATu2tcpVQQ9WslhXDjr2W1qlw3Ej9LXOuEQ/s1600/20180623_130954.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiH80OVI2uzS7V7P_o9zHcfujLz34jCRZp64DSXFi-j0uLybDbokbNk2xFD-em9-DIPcpb3g4PfWhCv175aDiMaxJPOPZGqW_LwP12cm7MGATu2tcpVQQ9WslhXDjr2W1qlw3Ej9LXOuEQ/s640/20180623_130954.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD6NG87HgPfv_eQPuyVzt1KR2XAo4F-rTpLzt7Dvk7gKUyjPu30JwY7KZSQEKTLSo6bUsfjdjoytbMsNqMWdMyvXncK8nSxR66v02xtnDo0mqVXHZdfaoW4dVZFh1FMgwykGVtdvTrW34/s1600/20180623_144239.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD6NG87HgPfv_eQPuyVzt1KR2XAo4F-rTpLzt7Dvk7gKUyjPu30JwY7KZSQEKTLSo6bUsfjdjoytbMsNqMWdMyvXncK8nSxR66v02xtnDo0mqVXHZdfaoW4dVZFh1FMgwykGVtdvTrW34/s640/20180623_144239.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzGBN2332CsVG3Nor3D13dNcC2lzwVQYATHOUnM9ptKaxlx1xjAalFV2gSStYlvPFoDPtK51oUvpvzNjAMFadK61v3LG6XcOMi-ZJBtoKJUn9a2q0vxPXGIhP2Rw2m_tgr40AbpAK8ync/s1600/20180623_145708.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzGBN2332CsVG3Nor3D13dNcC2lzwVQYATHOUnM9ptKaxlx1xjAalFV2gSStYlvPFoDPtK51oUvpvzNjAMFadK61v3LG6XcOMi-ZJBtoKJUn9a2q0vxPXGIhP2Rw2m_tgr40AbpAK8ync/s640/20180623_145708.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd3fuFsFwhw0miIkVAOlT5EGDU4QqUpLvkL-Zg4Bxw5EsH8DoqNOB_MTfxp9l1ULRRyjZxO_cpfOc6iXswQ44iH2QCgVEDaV6OwiOL7-75o9hzjMeLxp09kZ6AeyRN3h4a6mD4CMuxJVc/s1600/20180623_150733.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd3fuFsFwhw0miIkVAOlT5EGDU4QqUpLvkL-Zg4Bxw5EsH8DoqNOB_MTfxp9l1ULRRyjZxO_cpfOc6iXswQ44iH2QCgVEDaV6OwiOL7-75o9hzjMeLxp09kZ6AeyRN3h4a6mD4CMuxJVc/s640/20180623_150733.jpg" width="360" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUZt4PX331Ksb9z6WYzzrlU5HVDrkb1K1OpZ6VAdFRNmoVk4I6eo8ws_8oPFl898hcQyfMmxpM2thbFOM7HB4oVXLQv9lNUdxmdep9VgkWaWwsTWljbp8HqraOltqOkovxYhXuERNnIss/s1600/20180623_151343.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUZt4PX331Ksb9z6WYzzrlU5HVDrkb1K1OpZ6VAdFRNmoVk4I6eo8ws_8oPFl898hcQyfMmxpM2thbFOM7HB4oVXLQv9lNUdxmdep9VgkWaWwsTWljbp8HqraOltqOkovxYhXuERNnIss/s640/20180623_151343.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT8hzeCABXyVIB-YuZQEW7Cjv2xOpuEPmjtHNYlcfdSanwCSHpP2eCQs4ZSwPUP3UUePx2Pe4o8THPEffkcMHxEZO5Ozuz97cZycF56pqjwh9XS67UByjUZRjI0zvAikIyMJCixrM71BM/s1600/20180623_154459.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT8hzeCABXyVIB-YuZQEW7Cjv2xOpuEPmjtHNYlcfdSanwCSHpP2eCQs4ZSwPUP3UUePx2Pe4o8THPEffkcMHxEZO5Ozuz97cZycF56pqjwh9XS67UByjUZRjI0zvAikIyMJCixrM71BM/s640/20180623_154459.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV_yG9vBxauWXFmELv6eTJow93N63g4-YIcU35-ZfMnZi1koJip-mAzudu8UmzCVzgQnu4gekI709_VkHA7egpIr1iHWGuC_IbwhErc7tu9uCd11NvoPiQNq0cPV3-_IWNxTTuq0KTed0/s1600/20180623_160833.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV_yG9vBxauWXFmELv6eTJow93N63g4-YIcU35-ZfMnZi1koJip-mAzudu8UmzCVzgQnu4gekI709_VkHA7egpIr1iHWGuC_IbwhErc7tu9uCd11NvoPiQNq0cPV3-_IWNxTTuq0KTed0/s640/20180623_160833.jpg" width="640" /></a></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-1359874719923037652018-06-22T14:05:00.001+02:002018-06-26T19:27:41.357+02:00Bezglutenowy Chleb z cukinii <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWW-FBgZ7NNuBZUG_ib7nrZZ1iTTpi-1cCwUFA-yCHXjS5ftnPrWo1Ly0YUt0WW8_tPBGF5diMf-FFJFfSetMCxU2SlgeJb3MxpQ1Ab-swGcPpKk89kpNwN4aZ3rGtb5U1USGiVOGe5tU/s1600/Chleb+z+cuknii.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWW-FBgZ7NNuBZUG_ib7nrZZ1iTTpi-1cCwUFA-yCHXjS5ftnPrWo1Ly0YUt0WW8_tPBGF5diMf-FFJFfSetMCxU2SlgeJb3MxpQ1Ab-swGcPpKk89kpNwN4aZ3rGtb5U1USGiVOGe5tU/s640/Chleb+z+cuknii.png" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Elo!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dziś przepis na chlebek warzywny. I taka historyja na początek. Ja czasami lubię mówić:, do ludzi, których uczę gotować:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
- wiesz co, ale ja nie rozumiem, czego nie rozumiesz (aczkolwiek, im więcej ludzi "mam na koncie" tym mniej się już dziwię :d)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pewnego razu, dawno dawno temu za siedmioma górami, za siedmioma hipermarketami ... </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Prowadziłem warsztaty na których </div>
<a name='more'></a>robiliśmy też ten chlebek. Jest on banalnie prosty i szybko się robi. Wystarczy w zasadzie wszystko wymieszać, wrzucić do pieca i czekać aż się "samo zrobi". Uczestnicy warsztatów robili sami, bo ciężko tu jest coś zepsuć. Ale i tu można zostać zaskoczonym!<br />
Wyjmujemy chleby z piekarników, wyrosły ładnie, pachną wspaniale niby pełen sukces...<br />
ALE!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pierwszą rzeczą jaką należy zrobić po wyjęciu chleba z piekarnika, to wyjąć z formy na jakaś kratkę. I nieważne tu jest, czy to chleb warzywny, bezglutenowy, czy pszenny typu "gluten z klejem + hashimoto w gratisie".</div>
Dlaczegóż? Poniewóż, chleb się "spoci" w foremce i wyjdzie mokra klucha. Obracamy więc foremkę do góry nogami nad deską (trochę wygodniej jest przez jakieś kuchenne rękawiczki, chyba, że mamy ręce z azbestu, to nie potrzeba ochrony).<br />
No i dochodzimy do tego ALE, czyli trzeba odkleić papier do pieczenia.<br />
Kobity próbują, nie chce odejść, ciągną mocnej, to papier zszedł .. razem z skórą chleba.<br />
Czemu?<br />
Bo złą stroną położyły papier do pieczenia. Tak jak go rozwijasz, tak kładziesz, a nie odwrotnie "bo tak mi się lepiej kładło". Chyba, że ktoś lubi gotowanie z atrakcjami, to proszę bardzo :d<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dobra, jedziemy z przepisem!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Czas wykonania:<br />
90 minut<br />
<br />
Potrzebujesz:<br />
<br />
<ul>
<li>piekarnik </li>
<li>keksówkę </li>
<li>papier do pieczenia </li>
<li>tarkę do warzyw </li>
</ul>
<div>
Składniki:</div>
<div>
<ul>
<li>350 g cukinii </li>
<li>150 g mąki kokosowej </li>
<li>7 jajek</li>
<li>1 łyżeczka sody oczyszczonej </li>
<li>1/4 cytryny </li>
<li>1/2 łyżeczki soli </li>
<li>4 łyżki smalcu/oleju kokosowego lub masła klarowanego </li>
</ul>
<div>
Wykonanie: </div>
</div>
<div>
<ul>
<li>Zaczynasz od włączenia piekarnika i ustawienia na 180 stopni C.</li>
<li>Bierzesz keksówkę i wykładasz papierem do pieczenia </li>
<li>Bierzesz miskę i trzesz na tarce na DROBNYCH oczkach cukinię do tej miski </li>
<li>Tłuszcz rozpuszczasz w jakimś garnuszku/rondelku i dodajesz do miski (ma się tylko zrobić płynny, a nie wrzący :) )</li>
<li>Wybijamsz do miski jajka </li>
<li>Bierzesz sitko i wyciskasz sok z cytryny przez sitko, żeby pestki nie wpadły (możesz wycisnąć przez wyciskarkę ręczną, czy co tam masz w domu. Ostatecznie, jeśli jesteś studentem w akademiku i nie masz za wielu rzeczy, to wyciśnij cytrynę przez własną dłoń, sok przecieknie przez złączone palce :) </li>
<li>Następnie dodaj sól, sodę i wsyp mąkę kokosową</li>
<li>Wymieszaj to drewnianą łyżką, chociaż prawdę mówiąc, najlepiej własną ręką (byle czystą ;p)</li>
<li>Wygarnij ciasto do foremki</li>
<li>Lekko łyżką wyrównaj </li>
<li>Piecz w nagrzanym piekarniku 50 min</li>
<li>Po tym czasie wyjmij foremkę </li>
<li>Obróć ją do góry nogami na desce</li>
<li>Zdejmij papier </li>
<li>Połóż chleb na jakiejś kratce (może być taka z piekarnika, byle zimna bo możesz sobie zrobić tatuaż na stole ;p) </li>
<li>Jak wystygnie, można kroić </li>
<li>Po wystudzeniu może stać z 3 dni bez lodówki, jak zwykły chleb. Tylko zawiń go w czysty płócienny ręcznik, żeby nie obsychał (od biedy może być też ręcznik papierowy) </li>
</ul>
<div>
Smacznego :) </div>
</div>
<br />
<div style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; margin-bottom: 6px; margin-top: 6px;">
</div>
Paweł<br />
---------------------------------------------------------------------<br />
Dietetyk mgr inż. Joanna Jędrzejczak-Jackowska:<br />
Konsultuje w HASHIMOTO i innych chorobach tarczycy, cukrzycy, insulinooporności , chorobach z autoagresji.<br />
- konsultacje dietetyczne/żywieniowe<br />
- wykłady o zdrowym odżywianiu<br />
- wykłady o chorobach tarczycy<br />
Kontakt:<br />
joanna.jedrzejczak1983@wp.pl<br />
<br />
Mistrz kuchni Paweł Jackowski<br />
- szkolenia u Klienta w domu (wspólne przygotowanie potraw)<br />
- pokazy kulinarne<br />
- warsztaty kulinarne<br />
- wykłady i prelekcje wraz z dietetykiem klinicznym<br />
- wykłady, jak się organizować w kuchni, przy zdrowym odżywianiu podczas<br />
diety<br />
- przygotowanie imprez okolicznościowych (urodziny, imieniny, komunie itd.)<br />
Kontakt:<br />
paweljackowski81@interia.pl<br />
<br />
<div>
<div style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; margin-bottom: 6px; margin-top: 6px;">
<br /></div>
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-80802444330305865282018-06-09T20:16:00.001+02:002018-06-22T14:06:54.709+02:00ZAPRASZAMY! 10 czerwca, DARMOWY poczęstunek!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4vFxFctWg-6xgHPaV-IiXPUyxWvnDadvGS4OCKNeLjamVei3uMbFKD_WIcrbf0uD9obav-Pn-rjRqLU8TrMT36MmwVJGDg9blRWu1pqzKEhuzH36vd3DTKL7mixF7RZboGGlm0-Y9J4w/s1600/wiktua%25C5%2582y.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="540" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4vFxFctWg-6xgHPaV-IiXPUyxWvnDadvGS4OCKNeLjamVei3uMbFKD_WIcrbf0uD9obav-Pn-rjRqLU8TrMT36MmwVJGDg9blRWu1pqzKEhuzH36vd3DTKL7mixF7RZboGGlm0-Y9J4w/s640/wiktua%25C5%2582y.jpg" width="360" /></a></div>
<div style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; margin-bottom: 6px;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px; margin-bottom: 6px;">
<br /></div>
Cześć :)<br />
<div class="MsoNormal">
Od 7 rano do teraz szykowałem DLA WAS różne smakołyki, które
będę jutro rozdawał ZA DARMO w Czerwonaku od godziny 12.30 do <br />
<a name='more'></a>16.00 A z Moim
kochanym dietetykiem możecie porozmawiać o hashimoto czy cukrzycy, czy
wszelkich chorobach tarczycy <span style="mso-no-proof: yes;"><v:shapetype coordsize="21600,21600" filled="f" id="_x0000_t75" o:preferrelative="t" o:spt="75" path="m@4@5l@4@11@9@11@9@5xe" stroked="f">
<v:stroke joinstyle="miter">
<v:formulas>
<v:f eqn="if lineDrawn pixelLineWidth 0">
<v:f eqn="sum @0 1 0">
<v:f eqn="sum 0 0 @1">
<v:f eqn="prod @2 1 2">
<v:f eqn="prod @3 21600 pixelWidth">
<v:f eqn="prod @3 21600 pixelHeight">
<v:f eqn="sum @0 0 1">
<v:f eqn="prod @6 1 2">
<v:f eqn="prod @7 21600 pixelWidth">
<v:f eqn="sum @8 21600 0">
<v:f eqn="prod @7 21600 pixelHeight">
<v:f eqn="sum @10 21600 0">
</v:f></v:f></v:f></v:f></v:f></v:f></v:f></v:f></v:f></v:f></v:f></v:f></v:formulas>
<v:path gradientshapeok="t" o:connecttype="rect" o:extrusionok="f">
<o:lock aspectratio="t" v:ext="edit">
</o:lock></v:path></v:stroke></v:shapetype><v:shape alt="https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/fa5/1.5/16/1f642.png" id="Obraz_x0020_1" o:spid="_x0000_i1027" style="height: 12pt; mso-wrap-style: square; visibility: visible; width: 12pt;" type="#_x0000_t75">
<v:imagedata o:title="1f642" src="file:///C:/Users/PAWEJA~1/AppData/Local/Temp/msohtmlclip1/01/clip_image001.png">
</v:imagedata></v:shape></span>:)<br />
Mamy dla was takie wiktuały <span style="font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; mso-bidi-font-family: "Segoe UI Emoji";">♥</span>:<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; mso-bidi-font-family: "Segoe UI Emoji";">🍌</span> ciasta bananowe<br />
<span style="font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; mso-bidi-font-family: "Segoe UI Emoji";">🥔
chleb z ziemniaków </span><br />
<span style="font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; mso-bidi-font-family: "Segoe UI Emoji";">🍆</span> chleb
z cukinii<br />
<span style="font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; mso-bidi-font-family: "Segoe UI Emoji";">🍚</span> twarożek
słonecznikowy<br />
<span style="font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; mso-bidi-font-family: "Segoe UI Emoji";">🥓</span> smalec
z jabłuszkiem<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; mso-bidi-font-family: "Segoe UI Emoji";">🍊</span> ciasta
mandarynkowe </div>
<div class="MsoNormal">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; mso-bidi-font-family: "Segoe UI Emoji";">🥕</span> chleb z marchewki<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; mso-bidi-font-family: "Segoe UI Emoji";">🍗</span> wątrobiankę
gruszkową<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Znajdziecie nasze stoisko na festynie przy kościele
parafialnym przy ulicy Gdyńskiej/Kościelna (100 m od dworca PKP stacja
Czerwonak). <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Przyjdźcie z całymi rodzinami bo oprócz moich smakołyków dla
hashimotoków i innych motków będą też "zwykle" ciasta (czyli festiwal
pszenicy) będą atrakcje dla dzieci, strażacy, balony z helem, kaszok z grylla
itd.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br />
Do zobaczenia jutro<br />
Paweł<br />
Ps. Asia już je chleb ziemniaczany z twarożkiem beznabiałowym bo się nie może
doczekać jutra <span style="mso-no-proof: yes;"><v:shape alt="https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/ff8/1.5/16/1f61b.png" id="Obraz_x0020_10" o:spid="_x0000_i1025" style="height: 12pt; mso-wrap-style: square; visibility: visible; width: 12pt;" type="#_x0000_t75">
<v:imagedata o:title="1f61b" src="file:///C:/Users/PAWEJA~1/AppData/Local/Temp/msohtmlclip1/01/clip_image003.png">
</v:imagedata></v:shape></span>:p<o:p></o:p></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-23025618069397244272018-06-08T18:46:00.002+02:002018-06-22T14:07:20.471+02:00Lody truskawkowe z mlekiem koko, miodem i olejem koko<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijawHqQkssTO2qw1rKwcYQZyRvaSxJGhHPlVgjUYXuD3ZqO-Qq5N5BW_CT-WP_WMcINfgQRnmAmszcWXObx52efQZYm1HM8p4lC80aq8e7svXbyJ3NYQ6TEnzKDmkk0RFgsOdmFqAKF-A/s1600/34774694_1981896738508117_4278782502019006464_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijawHqQkssTO2qw1rKwcYQZyRvaSxJGhHPlVgjUYXuD3ZqO-Qq5N5BW_CT-WP_WMcINfgQRnmAmszcWXObx52efQZYm1HM8p4lC80aq8e7svXbyJ3NYQ6TEnzKDmkk0RFgsOdmFqAKF-A/s400/34774694_1981896738508117_4278782502019006464_n.jpg" width="225" /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr5Kg8abp_h4LJH68LYAzeWWWrvD0f2EKLuHqwR1AjBZspwShNfvs9HjBt3mJzmKaGlPaXPlbmDsbaxDnaWqqyN7_tY2-2Rndh8VVsb2_AYMdI7c5pR61fTEet60xXJT0DAoj9mzIT1mc/s1600/34910579_1981896125174845_6920004543711281152_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr5Kg8abp_h4LJH68LYAzeWWWrvD0f2EKLuHqwR1AjBZspwShNfvs9HjBt3mJzmKaGlPaXPlbmDsbaxDnaWqqyN7_tY2-2Rndh8VVsb2_AYMdI7c5pR61fTEet60xXJT0DAoj9mzIT1mc/s640/34910579_1981896125174845_6920004543711281152_n.jpg" width="360" /></a><br />
<br />
Cześć :)<br />
Lody, marzenie każdego haszimotka i haszimotki i nie tylko :p<br />
Alternatywą są sorbety, ale jakby jednak coś pokombinować, żeby to tak "trochę" bardziej <br />
<a name='more'></a>lodowe było? Ponieważ kocham moją żonę, to wykombinowałem coś co smakuje naprawdę PYSZNIE!<br />
Potrzeba na 6 lodów:<br />
- blender (ręczny albo kielichowy, nie ma znaczenia)<br />
- pojemniki na lody (chyba z Ikea je mam, ale nie jestem pewien, za dużo mam różnych rzeczy z różnych miejsc ;p )<br />
- 200 g truskawek<br />
- 50 ml mleka kokosowego (najlepiej swojej produkcji)<br />
- 50 ml oleju kokosowego nierafinowanego<br />
- łyżka miody gryczanego (może być inny, ale gryczany jest ZAJEBISTY! I nie, nie czuć goryczki w lodach)<br />
Wykonanie:<br />
- bierzemy blender i wrzucamy truskawki<br />
- dodajemy miód, mleko kokosowe, olej kokosowy<br />
- miksujemy na gładką masę ( około 20 sekund)<br />
- rozlewamy masę do pojemników na lody<br />
- wkładamy do zamrażarki na 4 godziny<br />
- i jeeeemy !<br />
Asia cieszy się jakby było Boże Narodzenie :D<br />
Miłego wieczoru<br />
Paweł<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-7456967054811822132018-06-01T12:07:00.001+02:002018-06-22T14:07:45.586+02:00Puszyste Ciasto truskawkowe bez jajek<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTejP17_2Cq77-o1w-fI1HSCUzgdv3EwzoWeqMN97bOIFMa-sOBzzxw2G88oEVE0C3bXfOQ8N4d5Kwy55R3bHxi9jZ6-E9oNP6TJL6Oq1RIejiJybKpRpSUdqGSetVd8IQWX7ZvMz0tps/s1600/ciasto+truskawkowe.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="789" data-original-width="940" height="536" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTejP17_2Cq77-o1w-fI1HSCUzgdv3EwzoWeqMN97bOIFMa-sOBzzxw2G88oEVE0C3bXfOQ8N4d5Kwy55R3bHxi9jZ6-E9oNP6TJL6Oq1RIejiJybKpRpSUdqGSetVd8IQWX7ZvMz0tps/s640/ciasto+truskawkowe.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Elo!<br />
Najlepsze owoce mojej ukochanej żony? Truckawuchy!<br />
Ponieważ Asia nie może jeść jajek (jak i większość naszych pacjentów w gabinecie) dlatego wymyśliliśmy <br />
<a name='more'></a>dla Was wszystkich PYSZNE ciacho!<br />
Jest mega szybkie do zrobienia (dosłownie kilka minut + czas pieczenia). Efekt zaskoczył nawet mnie :D Ketoza, ketozą, ale to ciasto jest taaaaaakie dobre! :)<br />
<br />
Dobra, co potrzebujemy?<br />
Ze sprzętu:<br />
- piekarnik<br />
- blaszka do ciasta (średnica 24 cm)<br />
- papier do pieczenia<br />
- mikser lub rózga do mieszania<br />
<br />
Składniki:<br />
- 6 zamienników jajek "veegs"<br />
- 60 g miodu<br />
- 60 g roztopionego masła klarowanego lub oleju kokosowego<br />
- 60 g mleka kokosowego (najlepiej zrobionego samemu <a href="http://paleodlaopornych.blogspot.com/2017/07/mleczko-kokosowe-z-wyciskarki.html" target="_blank">ZOBACZ JAK</a>)<br />
- 100 g mąki kokosowej<br />
- 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej<br />
- 300 g świeżych truskawek<br />
<br />
Wykonanie:<br />
- zaczynamy od włączenia piekarnika na 190 stopni<br />
- truskawki myjemy, wyrzucamy szypułki<br />
- bierzemy miskę<br />
- robimy w niej 6 veege jajek, jak w instrukcji<br />
- dodajemy płynny miód<br />
- dodajemy mleko kokosowe<br />
- dodajemy sodę<br />
- mieszamy 30 sekund rózgą lub mikserem<br />
- dodajemy płynny tłuszcz (ale nie gorący! ma być płynny/luźny)<br />
- dodajemy mąkę kokosową<br />
- mieszamy 30 sekund<br />
- blaszkę do ciasta wykładamy papierem do pieczenia<br />
- przekładamy ciasto (tak, ma być takie gęste)<br />
- układamy truskawki w około szpicem W DÓŁ! (tak, niektóre będą wystawać nad ciasto, nie ma to znaczenia)<br />
- wkładamy ciasto do nagrzanego piekarnika<br />
- pieczemy 20 min w 190 stopniach<br />
- obniżamy temp do 170 stopni i pieczemy dalej 25 min<br />
- wyłączamy piekarnik<br />
- wkładamy drewnianą łyżkę między drzwiczki piekarnika, żeby ciasto nie miało szoku po wyjęciu z piekarnika, dajemy ciasto 5 min adaptacji<br />
- wyjmujemy ciasto z piekarnika<br />
- jak wystygnie, można jeść<br />
Pewnie lepiej będzie smakowało, jak po wystudzeniu pójdzie do lodówki i tam trochę stężeje, ale 3 ciasta które zrobiliśmy nie doszły do etapu lodówki, zostały zjedzone (pożarte) zanim zdążyły dobrze wystygnąć :d<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-35361440376250114272018-05-27T20:08:00.003+02:002018-06-22T14:08:52.204+02:00Oddanie krwi na panel krwinek wzorcowych <div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2WTNVOMaOhW1SdZzza8m3k4qzoMSFvcgxt26tONsPoS_GqvZA-UhUvS-PwRJEO40_ujz30jAMgPXWmnSHFYzcuWSyPyAebdwIeEM901yLB8FIgE2xyWVac15BXRgdFucFc3UHccvISU4/s1600/20180527_151328.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2WTNVOMaOhW1SdZzza8m3k4qzoMSFvcgxt26tONsPoS_GqvZA-UhUvS-PwRJEO40_ujz30jAMgPXWmnSHFYzcuWSyPyAebdwIeEM901yLB8FIgE2xyWVac15BXRgdFucFc3UHccvISU4/s400/20180527_151328.jpg" width="225" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4osApbINbjQFbOMhUnM_FGhYOw-HLgiWW0wb6NzgNm9PuXX-6w0Rh4hkJDWRn981EAgUz8PT8fDtp4mrwsQXvoRGdd-hgTIw_XFp-lFiVcyMgwDCqXhQ3wGzTtg6iCO6fXVKGXAxYTlE/s1600/20180526_084426.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4osApbINbjQFbOMhUnM_FGhYOw-HLgiWW0wb6NzgNm9PuXX-6w0Rh4hkJDWRn981EAgUz8PT8fDtp4mrwsQXvoRGdd-hgTIw_XFp-lFiVcyMgwDCqXhQ3wGzTtg6iCO6fXVKGXAxYTlE/s400/20180526_084426.jpg" width="225" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
Cześć :)<br />
Parę słów o moim keto, i badaniach krwi.<br />
Taka niespodzianka mnie spotkała w weekend, Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa poprosiło mnie żebym oddał swoją krew na <br />
<a name='more'></a>panel krwinek wzorcowych :)<br />
A, że historia jest śmieszna, to ją przytoczę :)<br />
Kilka dni temu działam sobie na działce, wyrywam chwasty itd. i nagle dzwoni telefon. Łapy całe ugnojone, ale ja, w przeciwieństwie do moich znajomych odbieram wszystkie telefony (lubię dialogi telemarketerami :p). Odbieram i ten nieznany numer:<br />
- Dzień dobry, dzwonię z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa, Pan Paweł?<br />
Nogi mi się ugięły, bo słyszałem, że jak już dzwonią z Centrum, to znaczy, że coś znaleźli w krwi. Pewnie mam raka, albo adidasa ... w ciągu sekundy świat legł w gruzach ... Łamiącym się głosem potwierdzam, że to ja i pytam co mi się stało?<br />
- ponieważ ma pan dużo przeciwciał i antygenów to chcemy od pana pobrać 200 ml krwi na panel<br />
Matko Boska! jeszcze jakieś antygeny mi wykryli! To znaczy, że mam na pewno chorobę genetyczną! Kurczaki, jestem mutantem jak SpiderMan, tylko jeszcze nie wiem jaką mam zdolność ... tak się pocieszałem, łykając w duchu łzy ...<br />
Mówię pani, że owszem, jak trzeba to przyjdę, ale w weekend, bo w tygodniu nie mam czasu, dlatego oddaję prawie zawsze w krwiobusach bo stają w niedzielę pod moim kościołem.<br />
- Ale, niech pan sobie weźmie dzień wolny z pracy, zapłacimy panu 200 zł ...<br />
EEEE?<br />
- Proszę pani, ja mam taką prośbę, może pani mi to wszystko powiedzieć jeszcze raz, ale dla takich słabszych dzieci? Bo ja mam w końcu dobrą krew, czy złą? Bo jeśli Wy płacicie tyle bejmów za złą krew, to ja mam kilku takich kolegów, którzy i co miesiąc by szli oddawać ...<br />
- Dobrze Panie Pawle, tak po polsku. Ma pan BARDZO DOBRĄ krew, chcemy z niej zrobić wzór, żeby móc porównywać krew innych dawców z pańską. A pieniądze każe dawać minister zdrowia, jeśli specjalnie wzywa się dawcę żeby coś od niego pobrać i to się ustawowo należy.<br />
- Dobrze, kumam (ufff! nie mam raka!), a wie pani, że 12 lat temu zdyskwalifikowaliście mnie jako dawcę? Dopiero od kilku lat znowu mogę oddawać (jak przeszedłem na dietę Paleo, Dąbrowską, Samuraja aż do Keto :p)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
- My badamy dokładnie długoletnich dawców i obserwowaliśmy pana i teraz prosimy o oddanie wzoru krwi<br />
Ponieważ nadal w to nie wierzyłem, to poszedłem w sobotę to sprawdzić. W Centrum Krwiodawstwa byłem o 7 rano. Powiedziałem, że przyszedłem oddać krew wzorcową, normalna procedura, ankieta, pobranie próbki, badanie przez lekarza<br />
- Panie Pawle, wyniki bardzo dobre, ciśnienie 120/80, hemoglobina 16, płytki krwi 220 tysięcy (NIGDY! tyle nie miałem - cała rodzina -mama-tata-brat mamy 150-180 tysięcy), no i cała ta reszta badań, których nie rozumiem w porządku :p<br />
- Proszę mi powiedzieć, co pan jadł wczoraj na kolację?<br />
- szczerze? 250 g comber z barana z kilogramem szparagów duszonych na smalcu...<br />
- acha....<br />
W sumie dobrze, że nie spytała o śniadanie ... bo zjadłem 2 łyżki musztardy i 6 kiełbas :D<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjW8XlOzhrlk-6Pk_PO0YdZQxWT2yiEDSHZuuXsoBHSoQCJVI7deELauRGgyRQyCP5TK-7Cvujk61YugizVUgkYCEfNhwsM-NDpBpLfJxsaMWRqqyzUiFBuoJ9Tat_k2hrsSvlQ3eFuPS8/s1600/20180527_190436.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjW8XlOzhrlk-6Pk_PO0YdZQxWT2yiEDSHZuuXsoBHSoQCJVI7deELauRGgyRQyCP5TK-7Cvujk61YugizVUgkYCEfNhwsM-NDpBpLfJxsaMWRqqyzUiFBuoJ9Tat_k2hrsSvlQ3eFuPS8/s320/20180527_190436.jpg" width="180" /></a>No dobra, czyli 8 miesięcy Keto nie zaszkodziło a wręcz pomogło. Co jeszcze pomogło? Jestem coraz silniejszy, bardziej wytrzymały i sprawny. Straciłem 10 kg na wadze. Cukier mi się ustabilizował jak coś zjem, nie przekracza 110 mg/dl. Ketony wahają się od 0.4 do 0.9 zależy jak intensywny miałem dzień. </div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
I najlepsze!</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
DWA razy zrobiłem próbę z węglami. Raz w Boże Narodzenie (nażarłem się suszonych owoców z 300 g albo i lepiej) i jakiś miesiąc temu też owoców się najadłem i zagryzłem 2 łyżkami miodu. </div>
<div style="text-align: justify;">
Cukier wyskakuje mi do 140-150 i tak stoi przez 2 godziny, po czym spada poniżej 90. Czuję się wtedy jakbym 4 piwa walnął, lekko mi się kręci w głowie i taki oszołomiony jestem (jak byłem młodszy to lubiłem ten stan, teraz mnie drażni ;p) </div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqzKkfHSNyFBlOUKtAmEf0TAkjrARNeVn7FHV5Ql660-oqopPrc0anytjwR3lGKh6k1L9iD98Or8enjrZsVbkVIlG1bslbNRRVN-3c-_uIjOaFjhzEg_o_TeEo6QPFn1eP055Jy58bvI8/s1600/20180527_190526.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqzKkfHSNyFBlOUKtAmEf0TAkjrARNeVn7FHV5Ql660-oqopPrc0anytjwR3lGKh6k1L9iD98Or8enjrZsVbkVIlG1bslbNRRVN-3c-_uIjOaFjhzEg_o_TeEo6QPFn1eP055Jy58bvI8/s320/20180527_190526.jpg" width="180" /></a>Przed Keto po zjedzeniu węglowodanów cukier leciał w górę jak głupi, były spadki i wzloty co 20 min, prawdziwy rollercoaster, od 90 do 200 i tak w koło Macieju przez ponad 2 godziny. </div>
<div style="text-align: justify;">
Miesiąc temu wprowadziłem tylko jedną zmianę, w zasadzie na śniadanie i obiad jem tylko mięso i tłuszcz, a na kolacje około godz.18.00 (w dzień w którym dużo pracowałem fizycznie) zjadam jedną tabliczkę gorzkiej 75-80% czekolady i to są jedyne węgle jakie mam przez dany dzień :) </div>
A ten piękny burger z 2 kotletów po 250 g (100% mielonej łopatki wołowej, sól, pieprz), kilku plastrów surowej wędzonej słoniny, jednym pomidorem, ogórkiem i 2 łyżkami musztardy był na uzupełnienie energii po oddaniu (działa dużo lepiej niż czekolada!)<br />
Miłego dzionka<br />
Paweł<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-23734477152927669752018-05-25T06:45:00.000+02:002018-06-22T14:09:19.780+02:00Krem czekoladowy z owocami<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyFQd8VxNtoMh6YSDcn-erz_zLH8G0kPj1i9_Zocs3tmq38tBeGKDJJtktff16ugKfXQDoRWSTBK_pkVd3b8vmMZx-aEgrR5V2oobqd0ZGdQpQvBVeveY7yrw9_SYhKhefJ3VePtIaRPs/s1600/mus+czeko.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyFQd8VxNtoMh6YSDcn-erz_zLH8G0kPj1i9_Zocs3tmq38tBeGKDJJtktff16ugKfXQDoRWSTBK_pkVd3b8vmMZx-aEgrR5V2oobqd0ZGdQpQvBVeveY7yrw9_SYhKhefJ3VePtIaRPs/s640/mus+czeko.jpg" width="452" /></a></div>
<br />
<br />
<div>
Cześć :)<br />
Wczoraj Asia miała imieniny. U nas w domu jest taka tradycja, że jak są imieniny, to jest słodkie i kawa i się rodzinę zaprasza (ciocie wszelkiej maści). A jak jest się młodym szczunem, to się stawia flaszkę w pracy. Jeśli <br />
<a name='more'></a>wypadają imieniny w tygodniu, to się je przenosi na sobotę :)<br />
Z tej okazji, wczoraj, zamiast placka zrobiłem Asi mus mocno czekoladowy i dodałem do niego trochę owoców.<br />
<br />
Potrzeba na 4 porcje<br />
<ul>
<li>1/2 kg musu jabłkowego (zrobić samemu lub wyżebrać od teściowej :p)</li>
<li>1/2 tabliczki gorzkiej czekolady</li>
<li>50 g daktyli (bez pestek)</li>
<li>25 ml mleka kokosowego (np. z <a href="http://paleodlaopornych.blogspot.com/2017/07/mleczko-kokosowe-z-wyciskarki.html" target="_blank">TEGO </a>przepisu)</li>
<li>2 łyżki mąki kokosowej </li>
<li>1/2 łyżeczki cynamonu </li>
<li>1/4 kostki masła zwykłego (lub klarowanego, ale można i kokosowego tłuszczu użyć)</li>
<li>kilka truskawek/borówek lub innych owoców do dekoracji</li>
</ul>
<div>
Wykonanie </div>
</div>
<div>
<ul>
<li>daktyle wkładamy do kubka i zalewamy wrzątkiem, żeby je zakryło</li>
<li>w garnku podgrzewamy mleko kokosowe z masłem</li>
<li>dodajemy do mleka połamaną czekoladę </li>
<li>zmniejszamy ogień i mieszamy aż się rozpuści (ma się TYLKO rozpuścić, nie gotować!)</li>
<li>dodajemy mus jabłkowy</li>
<li>dodajemy cynamon</li>
<li>dodajemy namoczone daktyle, razem z tą wodą</li>
<li>miksujemy wszystko blenderem ręcznym aż będzie gładka konsystencja </li>
<li>cały czas mieszając dodajemy mąkę kokosową</li>
<li>nakładamy w pucharki/szklanki/miseczki</li>
<li>dekorujemy owocami </li>
</ul>
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-11394740593723843032018-05-24T16:47:00.002+02:002018-06-22T14:09:55.603+02:00Żeberka z owcy z wolnowaru <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvYRIyg5rChWd5PuBcXIHYDhgWB91gkIbzAHotcH9QMIuGCQG7ckQtvydPO2wk58jSCMirIKTIc5WA1tA1KJPdY-cK5jT1Mib_lvdjyDM0nFuxzKxp878ZxhpPrx7YQrKpJLEedhLepdI/s1600/%25C5%25BCeberka+z+owcy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="789" data-original-width="940" height="536" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvYRIyg5rChWd5PuBcXIHYDhgWB91gkIbzAHotcH9QMIuGCQG7ckQtvydPO2wk58jSCMirIKTIc5WA1tA1KJPdY-cK5jT1Mib_lvdjyDM0nFuxzKxp878ZxhpPrx7YQrKpJLEedhLepdI/s640/%25C5%25BCeberka+z+owcy.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Cześć :)<br />
Nasze własne warzywa wjeżdżają na stół (Yupi!). Żeby zacząć grubo, to na dzień dobry nasze płody ziemi w towarzystwie żeberek z owcy i szparagów (wolę białe szparagi, ale <br />
<a name='more'></a>akurat nie mieli na straganie.. ) A! szparagów nie hoduję, mamy gliniastą, ciężką ziemię, ale w Wielkopolsce są tanie, po 3-4 zł za pół kilowy pęczek, na tą chwilę płacę. A po ile są u Was? Gdy mieszaliśmy w Opolu to poniżej 8 zł nie schodziła cena, a nawet 10 złociszy ;(<br />
Co zrobić żeby owca tak "nie waliła"? Ja daję czosnek i hyzop. Wychodzi wspaniałe danie :)<br />
<br />
Potrzeba na 4 porcje:<br />
- 1 kg żeberek z owcy<br />
- główka czosnku<br />
- 2 gałązki hyzopu, lub łyżka suszonego<br />
- sól, pieprz<br />
- szklanka zimnej wody z kranu<br />
<br />
Wykonanie:<br />
- żeberka kroimy na mniejsze kawałki<br />
- wrzucamy do wolnowaru<br />
- czosnek obieramy i kroimy jak kto umie, nie musi być drobno<br />
- czosnek, sól i pieprz rzucamy na żeberka<br />
- dorzucamy hyzop (gałązek nie trzeba kroić)<br />
- wlewamy wodę i mieszamy<br />
- ustawiamy wolnowar na 8 godzin na opcję "low"<br />
- otwieramy i jemy! :D<br />
<br />
Uwagi:<br />
- szparagi zielone, owszem, obieram, kilka cm przy końcówce<br />
- sałata polana jest sosem vinaigrette zrobionym przez Tygryska :)<br />
<br />
<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-21359440563863836682018-04-24T22:01:00.002+02:002018-06-22T14:10:26.334+02:00Filet z kaczki z kiszoną, duszoną czerwoną kapustą<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnQ65HranRfZFGJO7KPH8HDhlRNolvW6tbt_HjYpaZAcrRYuLSSNQVD3TIDR61g-p90I9VNqjHYMWiHYC1qfycTG2t195_t1LOkW1faXMJdKlT53rceoF_c1uOCg3JhOeXtHP2HJhKPpA/s1600/Projekt+bez+tytu%25C5%2582u+%252813%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1123" data-original-width="794" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnQ65HranRfZFGJO7KPH8HDhlRNolvW6tbt_HjYpaZAcrRYuLSSNQVD3TIDR61g-p90I9VNqjHYMWiHYC1qfycTG2t195_t1LOkW1faXMJdKlT53rceoF_c1uOCg3JhOeXtHP2HJhKPpA/s640/Projekt+bez+tytu%25C5%2582u+%252813%2529.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Eloszka!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Sezon kiszonkowy się pomału kończy. Niedługo zaczną się warzywa na naszej działce i przechodzimy na świeżynkę. W zeszłą sobotę byłem u </div>
<a name='more'></a>dziadka na ryneczku:<br />
- szczęść Boże, po ile dziś wiaderko modrej i dlaczego nie ma dużych wiader, tylko takie małe kilogramowe?<br />
- weź szefie całą skrzynkę kiszonej modrej, policzę Ci za to, tak po katolicku, pięć dych<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
No to wziąłem 10 wiaderek :) Teraz jemy tą modrą na śniadanie-obiad i kolację :D</div>
Do kaczki świetnie pasuje. Szybki, smaczny obiad. Kapustę chwilę podsmażyć, a mięso raptem 11-12 min na patelni potrzebuje :)<br />
<br />
Potrzeba na 1 porcję:<br />
- 1 pierś z kaczki<br />
- 200 g kiszonej czerwonej kapusty<br />
- 100 g wędzonego boczku (ja użyłem wędzonej słoniny)<br />
- sól, pieprz<br />
<br />
Wykonanie:<br />
- filet kładziemy na desce skórą do góry<br />
- nacinamy skórę w kratkę<br />
- rozgrzewamy SUCHĄ patelnię<br />
- kładziemy mięso skórą w dół na patelni<br />
- smażymy na średnim ogniu 6 min<br />
- obracamy mięso na drugą stronę<br />
- solimy, pieprzymy i smażymy 6 min<br />
- przekładamy mięso na deskę i dajemy mu 2-3 min "odetchnąć"<br />
- w tym czasie szykujemy drugą patelnię<br />
- boczek kroimy w drobną kostkę<br />
- wrzucamy boczek na patelnię i smażymy 2-3 min<br />
- dodajemy kapustę<br />
- mieszamy i podsmażamy 2 min na mocnym ogniuAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-72623090719979937322018-04-21T15:39:00.003+02:002018-06-22T14:10:54.972+02:00Ciasto ananasowe bez jajek<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkxSFiRr8SpO52kxvhRtsYSr7JXsLTktdRPAK-8-vaf5-GNIZqdge0rFj4uACaR7CX82CFgzcxgIG6s4EL8gyRsxsj1E2rR-vwr1_SPxVrLUs_chBBpI16KCNo10NUBXqbcCNHKDaZ6-Q/s1600/Projekt+bez+tytu%25C5%2582u+%252823%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkxSFiRr8SpO52kxvhRtsYSr7JXsLTktdRPAK-8-vaf5-GNIZqdge0rFj4uACaR7CX82CFgzcxgIG6s4EL8gyRsxsj1E2rR-vwr1_SPxVrLUs_chBBpI16KCNo10NUBXqbcCNHKDaZ6-Q/s640/Projekt+bez+tytu%25C5%2582u+%252823%2529.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Cześć!</div>
Ponieważ mnóstwo ludzi pisze że nie może robić ciast, bo są jajka, to wymyśliłem dla Was ciasto bez jajek :) Chociaż tak naprawdę zrobiłem to ciasto dla mojej ukochanej żony :p Asia ma nietolerancje na jajka i <br />
<a name='more'></a>ona jest najlepszym testerem moich wynalazków :D<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kiedy Tygrysek jest zadowolony, to ja też jestem szczęśliwy :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ciasto jest proste, szybkie i co najważniejsze MEGA SMACZNE!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ja jajka jem, ale mi smakowało straaaasznie to ciasto :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Składniki:<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- 50 g suszonych fig<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- 180 g obranego ananasa <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- 150 g obranego banana<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- 100 – 150 g mąki kokosowej (ilość zależy od tego jak bardzo
będzie chłonąć wodę)<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- 4 wege jajka „Veggs” (są np. w Auchan na dziale eko, albo w
sklepach internetowych) <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- ½ łyżeczki sody oczyszczonej<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Blender ręczny <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Rózga lub mikser<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Tortownica<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Papier do pieczenia <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wykonanie:<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Z fig usuwamy ogonki, wrzucamy do naczynia w którym będziemy
blendować i zalewamy gorącą wodą, tyle, żeby je zakryło. Przykrywamy
pokrywką/talerzykiem na 5-8 minut<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Ananasa kroimy w kawałki, bez zdrewniałego środka (wyrzucamy
go)<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Banana kroimy na kilka kawałków <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Przecedzamy figi przez sito do jakiejś miseczki (żeby tej
wody nie wylać/zmarnować)<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Figi wkładamy do naczynia w którym będziemy blendować <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Dolewamy 50 ml wody z moczenia fig (resztę wody możemy
wylać)</div>
<div class="MsoNormal">
- Dodajemy ananasa i banana<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Miksujemy na gładką masę<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Vegee jajka szykujemy wedle przepisu na opakowaniu w dużej
misce<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Do vegejajek dodajemy
zmiksowaną masę<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Dodajemy sodę<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Wsypujemy mąkę kokosową po jednej łyżce<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Co wrzucimy łyżkę mąki kokosowej, to mieszamy rózgą (albo
mikserem)<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Ma być bardzo gęsta konsystencja jak budyń <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Blachę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Wykładamy ciasto na papier, rozprowadzamy równo łyżką, żeby
był jeden poziom<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na 50 minut<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Po tym czasie wyłączamy piekarnik i przez 5 minut nie
otwieramy drzwiczek piekarnika <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Następnie wyjmujemy ciasto <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Odkładamy na jakąś deskę żeby wystygło <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- Wkładamy do lodówki na godzinę <o:p></o:p></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
</div>
<div class="MsoNormal">
- Zdejmujemy papier z ciasta (można obrócić formę do góry
nogami na jakiś talerz i wtedy spokojnie można odkleić papier) <o:p></o:p></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-79080765710506584352018-04-19T19:32:00.000+02:002018-06-22T14:11:30.284+02:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1Sii3EOQ89DaDcJQxIdViAoowqvZuwuTIWCD3yrs0f9K5QGoBI2pWPoeFljAeEC9nCiYX5g_nXljtOKJe7aCaAL-irciFXI3iPyzlxuNqtFEO6OqBxwX2tg8DwzzJ7tld4kALyZR4vAs/s1600/28168740_819440194906170_5426987825810303306_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: justify;"><img border="0" data-original-height="789" data-original-width="940" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1Sii3EOQ89DaDcJQxIdViAoowqvZuwuTIWCD3yrs0f9K5QGoBI2pWPoeFljAeEC9nCiYX5g_nXljtOKJe7aCaAL-irciFXI3iPyzlxuNqtFEO6OqBxwX2tg8DwzzJ7tld4kALyZR4vAs/s320/28168740_819440194906170_5426987825810303306_n.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1Sii3EOQ89DaDcJQxIdViAoowqvZuwuTIWCD3yrs0f9K5QGoBI2pWPoeFljAeEC9nCiYX5g_nXljtOKJe7aCaAL-irciFXI3iPyzlxuNqtFEO6OqBxwX2tg8DwzzJ7tld4kALyZR4vAs/s1600/28168740_819440194906170_5426987825810303306_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: justify;"></a><br />
<div style="color: black;">
Cześć :) </div>
<div style="color: black;">
Działamy, działamy!</div>
<div style="color: black;">
Asieńka już się zaaklimatyzowała w nowym gabinecie w Poznaniu.Przyjmujemy w jednym z gabinetów w poradni terapeutycznej
"Pozbieraj myśli", razem z <br />
<a name='more'></a>psychologami, którzy prowadzą pomoc
psychologiczną, zarówno psychoterapię indywidualną, jak i grupową.<br />
<div class="MsoNormal">
<o:p></o:p></div>
Nie wiedzieć czemu 90% ludzi, którzy do nas przychodzą, mają... nie zgadniecie... Hashimoto :p Także, jest wesoło :) Ale i insulinooporność/cukrzyca się trafia. Pewnie związane jest to z tym, że Asia sama ma hashimoto i jak mało kto rozumie ludzi, którzy przychodzą do nas na konsultacje. Ja mam z kolei kosmiczne IO i rozumiem miłość do jedzenia :p</div>
<div style="color: black;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhir6aX39m9eZJc_kYe9p37DsNhzVHsZjWqNqUC2TmKJ2X6gq946QAJcHYGMrL-1bDpwzA3lAQQAeAvHJ9Lldp5-IVLVtW5aVmVAvaRQ58nSXlvkNxKieDgDxX6jmsHNAdr0B_9v-XvqpM/s1600/IMG-20180312-WA0009.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: justify;"><img border="0" data-original-height="747" data-original-width="1328" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhir6aX39m9eZJc_kYe9p37DsNhzVHsZjWqNqUC2TmKJ2X6gq946QAJcHYGMrL-1bDpwzA3lAQQAeAvHJ9Lldp5-IVLVtW5aVmVAvaRQ58nSXlvkNxKieDgDxX6jmsHNAdr0B_9v-XvqpM/s400/IMG-20180312-WA0009.jpg" width="400" /></a>Diety ustalamy wspólnie, Asia rozpisuje co dany delikwent nie może jeść, a co może, a ja na tej podstawie wymyślam potrawy i przygotowuję jadłospis na 10 dni. Z tym, że ja to opisuję tak, żeby to wszystko kosztowało jak najmniej czasu i pieniążków. Czyli przykładowo zaczynamy od rosołu i po kolei dzień za dniem co można z tego zrobić. Lub szykujemy bazę warzywną i po kolei jak przechodzić z jednego dania w drugie. Oprócz tego tłumaczę, jak zrobić, żeby mieć więcej jedzenia na dłużej :) Dzięki temu nie potrzeba siedzieć całe dnie w kuchni i można cieszyć się piękną wiosenną (letnią??) pogodą :)</div>
<div style="color: black;">
<br /></div>
<div style="color: black; text-align: start;">
</div>
<div class="MsoNormal" style="color: black; text-align: start;">
</div>
<div style="color: black; text-align: start;">
</div>
<div style="color: black;">
Cennik:</div>
<span style="color: black; font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; text-align: start;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: black; font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; text-align: start;">💲100 zł brutto - konsultacja dietetyczna 1h </span></div>
<span style="color: black; font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; text-align: start;">
</span><span style="color: black; font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; text-align: start;"></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: black; font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; text-align: start;">💲150 zł brutto - konsultacja dietetyczna 2h </span></div>
<span style="color: black; font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; text-align: start;">
</span><span style="color: black; font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; text-align: start;"><div style="text-align: justify;">
💲 250 zł brutto - konsultacja z dietetykiem i mistrzem kuchni 2h </div>
</span><span style="color: black; font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; text-align: start;"><div style="text-align: justify;">
💲 300 zł brutto - przygotowanie zaleceń dietetycznych wraz z przepisami kulinarnymi </div>
</span><br />
<div style="color: black; text-align: start;">
</div>
<div style="color: black;">
<br /></div>
<div style="color: black;">
Inne usługi - cennik ustalany indywidualnie z Klientem</div>
<div style="color: black;">
Np. Indywidualna nauka gotowania u klienta w domu</div>
<div style="text-align: justify;">
<span id="goog_1260342063"></span><span id="goog_1260342064"></span><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfUPJOsV15y3-aK_H5XtaO54rcVNzrbs4l2A1d7svhh1iB_mWeSkKl3i7lEYQBYAFffIyv1EIvSdQv-JJZuCIwGBpD5l4XMdGT8E4FH2PM8gMbLJr79dg9FOdbW_8QxS_M1fLXtCOduOw/s1600/IMG-20180312-WA0010.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="747" data-original-width="1328" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfUPJOsV15y3-aK_H5XtaO54rcVNzrbs4l2A1d7svhh1iB_mWeSkKl3i7lEYQBYAFffIyv1EIvSdQv-JJZuCIwGBpD5l4XMdGT8E4FH2PM8gMbLJr79dg9FOdbW_8QxS_M1fLXtCOduOw/s640/IMG-20180312-WA0010.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-88439228349135075132018-04-16T21:47:00.001+02:002018-06-22T14:11:58.815+02:00Jajka na cukinii z cebulą i kiszona kapusta <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh25FeKnM0iTgCj2FtLiN29UIr1rToeKYV3lG-NJzQHbyqUMfuSn1Jcs9CR-MNzDE_gGlN91JuKn1d0GyIo_hg2lknKPT0QxuNwkPOnYwoe84rpgENJjZKcUoBrHWQPTXe9u5wE5Awz4x0/s1600/Projekt+bez+tytu%25C5%2582u+%252823%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh25FeKnM0iTgCj2FtLiN29UIr1rToeKYV3lG-NJzQHbyqUMfuSn1Jcs9CR-MNzDE_gGlN91JuKn1d0GyIo_hg2lknKPT0QxuNwkPOnYwoe84rpgENJjZKcUoBrHWQPTXe9u5wE5Awz4x0/s640/Projekt+bez+tytu%25C5%2582u+%252823%2529.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Eloszka!<br />
Żebyście wszyscy nie myśleli, że my się tylko surowymi jajami żywimy :) Asia w ogóle nie je jajek od kilku lat, bo ma nietolerancję, a ja owszem, bardzo lubię surowe jaja, ale obrobione termicznie też zdarza mi się <br />
<a name='more'></a>zjadać :)<br />
Ponieważ śniadanie powinno być szybkie, proste i smaczne, to podzespoły szykuję wieczorem. Kroję z pół cukinii, tak jak mi się chce, cebulę i czosnek byle jak, rzucam do miski, foliuję i wkładam do lodówki. Po co foliuję? Żeby zapach cebuli nie zdominował wszystkiego w lodówce :D<br />
Rano biorę patelnię, z 2 łyżki smalcu (ja daję więcej :D ) podsmażam warzywa przez 3 min na mocnym ogniu. Białko wybijam na patelnię, a żółtka odkładam do miseczki. Jak wbiję wszystkie białka, to lekko solę, pieprzę, mieszam, wyłączam gaz. Na wierzch wykładam odłożone żółtka. Jem z patelni, bo kto by jeszcze mył z rana dodatkowy talerz :D A z miseczki zagryzam kiszoną kapustą. Obok wisi na kiju wędzona słonina to i kilka kawałków sobie odkroję i ugryzę (jakieś 100 g). No i wcześniej, pierwsza rzecz po obudzeniu to kawa + 50 g oleju kokosowego + 25 g MCT. Takie śniadanie trzyma mnie spokojnie jakieś 8 godzin (ale po 10 godz. bez jedzenia robię się już "lekko" nerwowy :p)Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-55224280518850852002018-04-16T12:15:00.002+02:002018-06-22T14:12:38.790+02:00Wątróbka wieprzowa z cukinią duszoną na wędzonej słoninie i pieczonymi burakami <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs6fVi1YaQURpn2fjeewN7gTNQlIfPVmHtnSnypWV4lnLbS5psT5bBpTigyLLeX9xAMm37i0fYnqPDB-eIbXQVrkj4fv4AW7jfdp9Ez0NLhQty2RScKcMEZy_80VD-dPu0EH-xaAruqhE/s1600/Projekt+bez+tytu%25C5%2582u+%252822%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs6fVi1YaQURpn2fjeewN7gTNQlIfPVmHtnSnypWV4lnLbS5psT5bBpTigyLLeX9xAMm37i0fYnqPDB-eIbXQVrkj4fv4AW7jfdp9Ez0NLhQty2RScKcMEZy_80VD-dPu0EH-xaAruqhE/s640/Projekt+bez+tytu%25C5%2582u+%252822%2529.jpg" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Cześć :)<br />
Dzisiaj pokaże Wam, jak wyglądają ostatnio moje obiady. Ponieważ nie mieszczą się na talerzu, używam półmiska :d Mały (normalny) talerz jest Asieńki ;p Czemu tak dużo? Bo po kilku godzinach kopania/rozrzucania kompostu/grabienia ogródka jestem "trochę" głodny. A po drugie jem dwa <br />
<a name='more'></a>posiłki dziennie. Śniadanie około 7 rano i obiad około 16. W ciągu dnia nie mam czasu jeść, bo jak mawia mój tatuś:<br />
- jak się uczciwie pracuje, to się nie jest głodnym<br />
Wątroba, wiadomo, jeden z najbardziej odżywczych produktów. Ponieważ dużo siły teraz potrzebuję, to zwiększyłem też białko i oprócz 250 g wątróbki mam 200 g schabu. No i wuchta warzyw na słoninie, bo głodny jestem jak wilk :) Buraki mam jak zwykle upieczone wcześniej w większej ilości (za jednym prądem 3 kg można zrobić) raz, że koszt mniejszy - wiadomo - Poznań, no i mniej czasu się w kuchni siedzi, jak już są gotowe podzespoły do składania posiłków :)<br />
Pewnie się zastanawiacie, co jadłem na śniadanie? <br />
6 surowych jajek + 100 g wędzonej słoniny + BPC (100 ml kawy + 50 g oleju kokosowego + 25 g oleju MCT)<br />
<br />
Jak robimy obiad? Szybko :D<br />
Wątróbka:<br />
- 200 g wątroby wieprzowej<br />
- 1/2 cebuli<br />
- 2 łyżki masła klarowanego lub smalcu<br />
- sól, pieprz<br />
- majeranek (daję kilka gałązek świeżego z zielnika na balkonie)<br />
<br />
Wykonanie:<br />
- cebulę obieramy i kroimy w piórka<br />
- wątrobę kroimy pod jak największym skosem w cienkie plastry (albo grube, jak ktoś będzie jadł krwistą, to będzie miękka)<br />
- rozgrzewamy tłuszcz na patelni<br />
- wrzucamy wątrobę<br />
- obsmażamy 2 min z jednej strony<br />
- obracamy na druga stronę<br />
- dodajemy cebulę i majeranek<br />
- podsmażamy 2 min<br />
- przykrywamy pokrywką<br />
- zmniejszamy ogień i dusimy 2 min<br />
- solą i pieprzem posypujemy dopiero po nałożeniu na talerz<br />
<br />
Warzywa:<br />
- 1/2 cukinii<br />
- 1/2 cebuli<br />
- 1 upieczony wcześniej, obrany burak (buraki upiec w łupinach w naczyniu żaroodpornym przez około 2 godziny - sprawdzić widelcem, czy są miękkie jak pyry po ugotowaniu :))<br />
- 100 g wędzonej słoniny lub boczku wędzonego (można dać mniej :))<br />
- sól, pieprz<br />
- świeże zioła, jak ktoś ma/lubi np, oregano, tymianek<br />
<br />
Wykonanie:<br />
- cukinię kroimy w paski<br />
- cebulę kroimy w półksiężyce<br />
- słoninę/boczek kroimy w kostkę<br />
- na patelni podsmażamy słoninę/boczek przez 3-4 minuty<br />
- dodajemy cebulę, podsmażamy 2 min<br />
- dodajemy cukinię, podsmażamy 2 min<br />
- lekko solimy, pieprzymy<br />
- dodajemy posiekane ulubione zioła (lub nie :p)<br />
- mieszamy, zmniejszamy ogień na minimum<br />
- przykrywamy pokrywką i dusimy 3 min<br />
- nakładamy na talerz<br />
- buraki kroimy w cząstki lub kostkę i kładziemy na podsmażonych, gorących warzywach<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6919307349620561514.post-48249606096694955932018-04-15T10:41:00.000+02:002018-06-22T14:13:12.444+02:00<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghUrxRXqwsEnccrsTfdf7KwI2xUEsWqYdHChErt84hbflfJdJB30uNuiDcmQaCHnvKg5LzdsLtsMggIhPWs1Pd2eG1aD_EvvsVebA1JKCMeY2kbtjzseqtMSeIv2HApvRkbUfOVi-9CXU/s1600/Projekt+bez+tytu%25C5%2582u+%252821%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="789" data-original-width="940" height="536" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghUrxRXqwsEnccrsTfdf7KwI2xUEsWqYdHChErt84hbflfJdJB30uNuiDcmQaCHnvKg5LzdsLtsMggIhPWs1Pd2eG1aD_EvvsVebA1JKCMeY2kbtjzseqtMSeIv2HApvRkbUfOVi-9CXU/s640/Projekt+bez+tytu%25C5%2582u+%252821%2529.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="MsoNormal">
Co zrobić, żeby oderwać ręce od telefonu?<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Jak to lubi mawiać mój tatuś – Wojciech:<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
- najlepszy wypoczynek, to wypoczynek AKTYWNY!</div>
Na zdjęciu działka mojej sąsiadki, w sumie 16 godzin pracy. Teraz tylko <br />
<a name='more'></a>posiać
i pilnować żeby chwasty nie rosły <span style="font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; mso-ascii-font-family: Calibri; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-char-type: symbol-ext; mso-hansi-font-family: Calibri; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-symbol-font-family: "Segoe UI Emoji";">😊</span><br />
<o:p></o:p><br />
<div class="MsoNormal">
Mamy wiosnę (wreszcie!) mamy niedziele bez handlu, ludzie
zaczynają spacerować, wychodzić z jaskiń/domów. Kto ma pod domem las, leci do
lasu, wiara w mieście jedzie do parku (bo galerie handlowe pozamykane i gdzie
by tu jechać z rodziną :d). No każdy mówi teraz o łapaniu słońca, witaminy D
itd. Itp. Spora grupa ludzi spędza ten czas z telefonami w ręku i z głową w
ekranie. Takie czasy, takie przyzwyczajenia i takie wyuczone zachowania. Idę na
spacer, wrzucę fotkę i od razu zobaczę, kto jeszcze jest na spacerze :d <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Ja mam na to proste rozwiązanie. Jeśli masz problem z tym,
że musisz coś w ręku trzymać (telefon), to trzymaj łopatę lub grabie :d <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Dobrym rozwiązaniem jest działka. Robisz przyjemne z
pożytecznym <span style="font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; mso-ascii-font-family: Calibri; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-char-type: symbol-ext; mso-hansi-font-family: Calibri; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-symbol-font-family: "Segoe UI Emoji";">😊</span> Nie dość że pół dnia na dworze, słonko
przygrzewa, to jeszcze świeże powietrze rozsadza płuca, które przez kilka
miesięcy wdychały suche zakurzone powietrze w mieszkaniu. <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Nie masz działki? Nic straconego, pomóż komuś na jego
działce <span style="font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; mso-ascii-font-family: Calibri; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-char-type: symbol-ext; mso-hansi-font-family: Calibri; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-symbol-font-family: "Segoe UI Emoji";">😊</span> Ja pomagam teściowej na jej ogródku, ojcu na
jego ogródku, koledze na jego działce, sąsiadce na działce przy warzywach no i
na koniec, jak jeszcze mam trochę siły, sobie kawałek ziemi ogarniam (kawałek
ziemi po prostu udostępniła mi sąsiadka w zamian za pomoc na jej części).<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Co daje praca/pomoc na działce? <o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Przede wszystkim radość i satysfakcję. Jak ktoś ma pracę
kuchenno-biurową, to od razu się dotleni, nałapie słońca. Siła też pójdzie w
górę. Kopiąc/grabiąc używam innych mięśni, niż podczas ścinania/rąbania drzew
na działce, czy cięciu żywopłotów <span style="font-family: "segoe ui emoji" , sans-serif; mso-ascii-font-family: Calibri; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-char-type: symbol-ext; mso-hansi-font-family: Calibri; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-symbol-font-family: "Segoe UI Emoji";">😊</span> Endorfiny rosną, bo się komuś pomogło. No i
efekt wymierny, czyli będziemy mieli swoje warzywa, lepsze niż wszelkie bio/eko.
Jedyne co używamy do nawożenia gleby to kompost i pokruszone skorupki od jajek.
Skorupki zbieramy cały rok (i przyjmujemy od rodziny/znajomych). Po wybiciu
jajka płuczemy skorupki, kładziemy do góry nogami, jak obeschną to do miski i po
2-3 dniach miażdżymy, żeby mało miejsca zajmowały. <o:p></o:p></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/04357559018407392397noreply@blogger.com0