Chleb ziemniaczany



Cześć :)
Dziś przepis na chlebuś, najlepszy jaki może być! dlaczego? bo jest z pyrami! Rewelacja na węglowodanową kolację. My z Tygrysem uwielbiamy go lekko posmarować szmalcem, położyć małosolnego ogórka i mniam mniam mniam! Chleb jest przepyszny, robi się szybko, no i  NIE MA JAJEK. Także dla mojej hashimoto żony jak znalazł :)


Czas wykonania:
3 godziny

Potrzebny sprzęt:
- piekarnik
- blaszka "keksówka"
- papier do pieczenia
- waga kuchenna

Składniki:
- 300 g ziemniaków
- 300 g mąki gryczanej 
- 25 g drożdży
- 330 ml wody z kranu 
- łyżeczka soli
- łyżeczka miodu

Wykonanie:
- ziemniaki obrać, ugotować i przełożyć na sito, żeby odciekły
- drożdże kruszymy do jakiejś miski
- dodajemy miód i mieszamy aż się drożdże rozpuszczą
- ziemniaki ubijamy na puree
- dodajemy wodę, sól i mąkę gryczaną
- mieszamy dokładnie i przykrywamy ściereczką/ręcznikiem płóciennym
- odstawiamy w ciepłe miejsce na minimum 30 min żeby ciasto lekko wyrosło
- foremkę wykładamy papierem do pieczenia
- zagniatamy (mieszamy) ciasto i umieszczamy w foremce
- wkładamy chleb do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 50 minut
- gdy czas się skończy sprawdzamy patykiem od szaszłyka, czy ciasto jest wilgotne i się klei do kijka (jak jest suchy i czysty - wyjmujemy chleb)
- od razu obracamy formę do góry nogami
- ostrożnie odklejamy papier
- chleb odkładamy na jakąś kratkę, żeby odparował i nie zrobił się wilgotny (może być np. kratka z piekarnika)

UWAGA!
Wiesz, że napisałem ebooka z chlebami i pastami?
SPRAWDŹ! 👉   http://www.ajwendieta.pl/produkt/ebook-bezglutenowe-chleby-i-pasty-pawel-jackowski/



Etykiety: