Mus/koktail czekoladowo-kokosowo z poziomkami w miodzie



Cześć! :)
Wczoraj wieczorem "popełniłem" dla Asieńki taki deser :)
Chciałem zrobić banany w czekoladzie dla nas obojga, ale był tylko jeden banan (tak jakby ktoś po cichaczu zjadł banany w domu :p)
No dobra... banan jest, co dalej?

Miałem w słoiku zmielone surowe ziarna kakaowca, dobra, nada się.
Ale mało tego cały czas, to doleję mleka kokosowego.
Dobra, już jest lepiej.
O! od Agi dostałem miodzik POZIOMKOWY na spróbę!
Działamy!
- jeden banan
- pół szklanki mleka kokosowego
- 3 łyżki zmielonych w młynku od kawy ziaren kakaowca
- łyżka poziomek
-blender
Wziuuuuu - gotowe :D
Rozlałem do szklanek i po kilka poziomek z miodu dorzuciłem.
Matko jedyna! jakie dobre!
W zasadzie te poziomki można by wyjadać prosto ze słoika :p tylko dla mnie trochę za mdłe, bo nie przyzwyczajony do dużych ilości węgli, ale Asia - zachwycona :)
Skąd ten miodek i kakaowiec? A z internetowego eko sklepu  http://aganatura.pl/
Miłego dzionka!
Paweł

Etykiety: