Post dzień 14 i pierwszy dzień głodówki na wodzie


Elo!
Dziś nie będzie zawiłych opisów, ani podawanych kalorii jakie zjedliśmy w ciągu dnia,
Z prostej przyczyny. Podczas głodówki na wodzie nic się nie je, więc i kalorii nie ma :p
Uznaliśmy z Asią, że jest to na tyle ciekawe, e zamiast opisywać, będziemy Wam nagrywać filmiki. Będziemy w nich opowiadać jak się czujemy po zejściu z 300 kcl do 0 kcl :)
Miłego dzionka
Paweł

Etykiety: