Wigilia 2015

Siema :)
Dziś Boże Narodzenie :)
Wszystkiego najlepszego dla każdego kto tu zagląda :)
Spokoju, odpoczynku , radości z tego że spędz się święta z kimś kogo się kocha :)



Pablo i Iwona "Ajwen" Wierzbicka , filary "Kuchni Ajwen "
Obok restauracji stoi
szopka z żywymi zwierzętami ( alpaki, owce, króliczki, osiołki, kozy , barany :) )



U nas już Gwiazdor był z rana Emotikon tongue 
Ponieważ te święta mają być dla nas odpoczynkiem , to wstaliśmy z łóżka o 11 rano (albo przed południem Emotikon tongue ) . 
Na pełnym spokoju wrzuciłem kapuchę do gara i suszone grzyby , karpia zasypałem moją "wegetą", wstawiłem kaczkę na pieczenie . Z kaczki wyciąłem korpus i skrzydła i na tym gotuję się barszcz . Jeść będziemy dziś karpia w cebuli , popijemy barszczem , zjemy trochę kapusty z grzybami i na deser sałatka owocowa . Pierwszy raz tak jak założyłem , że nie robię tony żarcia , z którym później nie ma co zrobić , mrozi się i rozdaje , tak swoje postanowienie wykonałem .
Ale dla każdego dziecka ( dużego , czy małego) najważniejsze w wigilię są - prezenty !
Gwiazdor przytargał nam :
- zamrażarkę skrzyniową , ponad 200 litrową ( mogę znowu całe świnie kupować Emotikon tongue )
- ekspres tchibo cafissimo (kupiliśmy taki sam jaki mieiśmy , bo był za pół ceny , a ten stary pewnie już za długo nie pociągnie , bo ma 5 lat)
- wolnowar crock-pot 3.5L ( właśnie w nim leci kaczka Emotikon smile )
- książeczka z wierszykami i historyjkami pisanymi gwarą poznańską " W antrejce na ryczce " - z tęsknoty za domem Emotikon smile
- i różne czekoladki gorzkie , orzeszki w czekoladach , batoniki paleo raw
- kilka rodzajów kawy smakowej ( waniliowa , amaretto , whisky, ciasteczkowa Emotikon tongue )





Nasz stół wigilijny : karp zaprawiony w mojej wegecie do tego kapusta z grzybami , ziemniaki i barszczyk do popicia 


Po wigilii zamiast festiwalu pszenicy , czyli : makowców ,serników, babek , pierników itd. Zrobiliśmy sałatki owocowe, posypane płatkami kokosa  . Do tego batonoki paleo raw , gorzka czekolada i orzechy w surowej gorzkiej czekoladzie . Całóść dopełniona kawą z spienionym mlekiem kokosowym
Tak nam minęła wigilia w tym roku . Bez pośpiechu , bez nerwów , bez spinania się . Siedzimy razem z Asia , oglądamy filmy , śpimy do południa i cieszymy się , że wreszcie możemy spędzić czas razem :)

Wesołych świąt  !! 

Etykiety: