Plony i zbiory na działce



Jeszcze dwa miesiące temu na działce była tylko przekopana , zagrabiona ziemia . A dziś ?
... sam się dziwię jak to wszystko ładnie i szybko rośnie :) Sałaty mamy tyle , że co dzień po pełnej misce zjadamy oboje. Rzodkiewek mamy full  i posiane następne . Koperku mam pół półki w zamrażarce pomrożone ( pokrojone i uszykowane na sosy winaigrette ) . Dynie , cukinie i patisony pięknie się przyjęły po przesadzeniu z doniczek z domu i już nawet co niektóre z nich  kwiaty zaczynają puszczać . Na krzaczkach pomidorków koktailowych już pierwsze małe zielone pomidorki są . Niedługo zaczniemy wyrywać botwinkę ( mniam, mniam :p  )  , żeby między buraczkami były odstępy , żeby mogły się spokojnie kształtować ładne , duże buraki . Oprócz tego spokojnie rosnie marchewka , pietruszka , seler , pory , pasternak , kalarepy . No i zioła , bazylia , oregano , szałwia , tymianek , estragon , mięta , majeranek . Trochę się człowiek wiosną narobił , ale za to efekt jest i spora oszczędność w portfelu podczas planowania zakupów :)




Etykiety: