Dziś są imieninki mojej drogiej żony Joanny :) . Siedzimy sobie właśnie na balkonie po obiadku i czekamy aż
się owoce zmrożą na lody . Solenizantka odbiera życzenia przez telefon , to mam chwilę napisać co jemy :) Wreszcie mamy wolne w ten sam dzień . Najpierw żeśmy się porządnie wyspali do 10 , potem śniadanie , do kościoła , do lokalu wyborczego , potem nad Wartę pospacerować . Wróciliśmy na osiedle i Asia zaproponowała ,że rozegramy mini turniej w ping-ponga ( Asia wygrała 2-1 :p ). Następnie żeby nie siedzieć długo w kuchni , to zrobiłem szybki makaron w sosie i do tego karkówka z grilla . Po ostatnim grillu zostało nam trochę jedzenia , więc część zamroziłem . Mięso rozmroziłem przez noc i po prostu położyłem na gorącej patelni , dolałem kilka łyżek wody , przykryłem pokrywką i podgrzałem przez 5 minut
Makaron warzywny z sosem pomidorowo - musztardowym
Potrzeba na 3-4 porcje ( to co nie zjedliśmy na obiad , odgrzejemy na kolację :) ) :
- garść makarony z cukini
- garść makaronu z selera
- garść makaronu z kalarepy
- 1/4 pory
- 1 cebula
- 1 puszka pomidorów bez skórki ( 200ml )
- sól , pieprz
- zioła jaki kto lubi ( ja dałem świeże oregano i suszony czosnek niedźwiedzi )
- 2 łyżki musztardy ( ja użyłem musztardy miodowej )
- 2 łyżki smalcu
Wykonanie :
- cebulę obrać i pokroić jak kto umie
- por przeciąć na pół wzdłuż i opłukać pod bieżącą wodą , żeby piasku nie było , pokroić drobno jak kto umie
- bierzemy garnek ( najwygodniej będzie w około 3 litrowym , łatwiej się miesza )
- kładziemy na kuchence , dodajemy smalec i rozgrzewamy
- na gorący tłuszcz wrzucamy cebulę z porem , mieszamy
- zasmażamy z 2-3 minuty
- otwieramy puszkę z pomidorami i wlewamy do garnka
- dodajemy musztardę
- dorzucamy makaron z cukinii, kalarepy i selera
- dodajemy trochę soli i pieprzu
- dodajemy zioła
- mieszamy
- przykrywamy pokrywką
- ustawiamy średni płomień pod garnkiem
- po jakiś 3 minutach podnosimy pokrywkę i mieszamy warzywa , powinny już się zrobić trochę miękkie i łatwiej je mieszać , staramy się je dobrze zamieszać
- przykrywamy pokrywką i dusimy jeszcze z 4 minut
- podnosimy pokrywkę i nakładamy makaron warzywny na talerz
- jak ktoś ma jakieś mięso to dodaje , ale równie dobrze można by na te warzywa dać 2-3 jajka sadzone i też będzie kozackie danie :)
- na koniec posypałem wszystko z góry posiekanym szczypiorkiem i jeszcze kilkoma gałązkami oregano
Solenizantka na gorącej linii telefonicznej :p Etykiety: Obiad
