Tort mandarynkowo kokosowy z musem jabłkowym , powidłami i wiśniami w spirytusie z lukrem kokosowym




Ten tort zrobiłem kilka dni temu z okazji urodzin. Zamiast biszkoptów upiekłem ciasto mandarynkowe. Trochę je zmodyfikowałem, zrobiłem je tak jak babkę pomarańczową. Tak jak mówiłem przy okazji babki, z prostej formy, gdzie na dno położy się papier do pieczenia, wyjęcie ciasta nie stanowi żadnego problemu. Po wystudzeniu
kroi się na plastry bardzo ładnie. Ponieważ chciałem mieć ładny torcik, to upiekłem dwa takie ciasta mandarynkowe, każde przekroiłem na dwie części i uzyskałem 4 ładne płaty ciasta do przekładania. Nie bawiłem się w żadne kremy, tylko użyłem mojego przecieru jabłkowego bez cukru i powideł śliwkowych od mojego tatusia :) Na wierzch położyłem wisienki, na których została zrobiona nalewka wiśniowa  Zielone listki, to stewia :)

Potrzeba na JEDNO CIASTO (a robimy  DWA :p)
-  5 mandarynek
- 150 gram mąki kokosowej
- 1.5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 6 jajek
- blender kielichowy
- łyżka masła 
 Do  przełożenia:
- słoik powideł śliwkowych około  0.5  kg
- słoik musu jabłkowego około 0.3 kg
Na lukier kokosowy :
- 150  gr masła kokosowego
- 80 gr mleka kokosowego ( 2 kieliszki )


Wykonanie :
Robimy pierwsze ciasto :
- włączamy piekarnik na 190 stopni 
- w garnuszku wstawiamy wodę i doprowadzamy do wrzenia
- wrzucamy mandarynki
- gotujemy 5 minut
- mandarynki zalewamy zimną wodą
- jak się już da chwycić w ręce to dzielimy na kawałki i wyjmujemy z nich pestki  (skórki zostawiam)
- do blendera kielichowego wybijamy 6 jajek
- dodajemy sodę
- włączamy blender
- miksujemy 2 minuty
- dodajemy kawałki mandarynek
- miksujemy kilka sekund
- dodajemy po trochu powoli mąkę kokosową
- będzie się robić papka, ja sypałem tak długo aż przestało się ciasto  kręcić :p
- szykujemy tortownice
- rozwijamy papier do pieczenia , kładziemy na nim formę do ciasta , naokoło obcinamy nożem krążek papierowy, na spód blaszki kładziemy papier do pieczenia, boki formy smarujemy masłem 
- masę wygarniam do uszykowanej tortownicy
- wkładam do piekarnika na 40 minut
 - wyłączam piekarnik i jeszcze 5 minut trzymam ciasto w środku
- po czym uchylam lekko drzwiczki i tak jeszcze z 5 minut sobie siedzi zanim wyjmę z piekarnika
- zostawiam do wystudzenia +- 4 godziny
- bierzemy drugą formę i robimy jeszcze raz tak samo drugie ciasto
- gdy oba ciasta wystygną (najlepiej na drugi dzień się za to zabrać)
- przekrawam każde ciasto  poziomo nożem - uzyskujemy 4 krążki
- na pierwszy krążek dajemy powidła śliwkowe  - tak z centymetrowej grubości warstwa
- przykrywamy drugim krążkiem
- wierzch drugiego krążka musem jabłkowym  - też z centymetr grubo
- przykrywamy trzecim krążkiem i smarujemy powidłami
- przykrywamy czwartym krążkiem i wierzch smarujemy lukrem kokosowym
- dekoruje owocami (w tym przypadku wiśniami) i listkami stewii 
Lukier kokosowy :
- robię masło kokosowe  ze 100 g kokosa/wiórków - przepis TU
- dolewam do gotowego masła kieliszek - 40 gram ciepłego mleka kokosowego
- mieszam i polewam wierzchnią warstwę ciasta
- na górze ułożyłem wiśnie i powtykałem listki stewii

Uwagi : 
- ja użyłem więcej powideł śliwkowych , bo  powidła są słodkie, chciałem mieć słodsze ciasto
- powideł, czy dżemów możecie użyć jakich chcecie, im słodszych użyjecie, tym słodszy tort będzie
- owoców do dekoracji możecie użyć jakich chcecie, użyłem wiśni, bo trochę ich jeszcze mi zostało
- zamiast stewii można użyć listków mięty lub melisy - doniczkę można kupić w każdym markecie :p


    UPIECZONE DWA CIASTA I PRZEKROJONE NA KRĄŻKI


     SMAROWANIE WARSTW CIASTA MUSEM I POWIDŁAMI


    CIASTO  GOTOWE DO LUKROWANIA I DEKOROWANIA


                                      EFEKT KOŃCOWY

             A TAK WYGLĄDA W ŚRODKU :)


Etykiety: ,