Twarożek ze słonecznika



Czasami chciało by się zjeść na śniadanie coś innego. Taką innością  może
być twarożek , a w zasadzie taka pasta słonecznikowa ze szczypiorkiem .Słonecznik jest tani , smaczny , pyszny . Baaardzo lubię słonecznik , czy to jako dodatek do sałatki , czy na twarożek . W smaku trochę przypomina zwykły twarożek :p  Robi się to dość prosto :)
Pomysł na taki twarożek miałem już dawno , w sumie sam się dziwię, że dopiero teraz go wstawiam :)  Przerobiłem trochę przepis na twarożek z migdałów B.Przyjemskiej z książki " Niebezpieczne zboża , groźny gluten "


Na 2 porcje :
- szklanka łuskanego słonecznika
- 1/2 pęczka szczypiorku
- słoik ogórków kiszonych ( interesuje nas tylko woda :p )
- sól, pieprz
- 1 obrany ząbek czosnku
-  blender ręczny

Wykonanie :
- wieczorem słonecznik wsypać do jakiejś miski i zalać szklanką wody z kranu
- na drugi dzień odcedzić nasiona słonecznika na sitku
- wsypać do jakiejś miseczki ( ja używam wiaderka po maśle klarowanym )
- wlać 1/4 szklanki wody po ogórkach kiszonych
- ząbek czosnku 
- szczyptę pieprzu
- zmiksować blenderem
- szczypiorek pokroić drobno i dodać do wiaderka
- zamieszać
i ...
mniam mniam mniam :p

Uwagi :
- czosnek jest opcjonalny , nie trzeba dawać jak ktoś nie lubi :) 
- nie dodaje soli , bo woda po ogórkach jest słona , jak komuś będzie za mało słone , to zawsze może sobie dosolić 
- jak się komuś nie chce moczyć słonecznika , albo chce zrobić od razu , to owszem , też wyjdzie , tylko troszkę więcej wody od ogórków trzeba będzie dolać , żeby nie było mocno geste
- my jemy taki twarożek z surowymi warzywkami
- bardzo zapychające i sycące :p , dla mnie jest tak dobre , że mogę zjeść całe wiaderko na raz , ale wiem , że potem będę zapchany , dlatego muszę sobie wydzielać po trochu :)

Etykiety: