Kontynuuję poświąteczne śniadania .
Wreszcie nie trzeba jeść śledzi, ryby po grecku , karpia , dorsza , barszczu ..... Można znowu jeść warzywka i jajca :] ( wcześniej niby też można było , ale że tyle jadła w lodówce , a wyrzucać jedzenie- grzech , to się jadło) . Mimo , że wszystko było bardzo dobre , to jednak jeśli moim głównym składnikiem w każdym posiłku w ciągu dnia są warzywa , to mi ich brakowało przez te kilka dni
Potrzeba dla 1 osoby :
- 2 jajka
- 2 łyżki octu
- 1 marchewka
- 1 pietruszka korzeń
- pół papryki
- kilka centymetrów pora
- łyżka masła
- sól , pieprz
- czosnek ( ja dałem tym razem tymianek cytrynowy )
Wykonanie :
- marchew i pietruszkę obrać
- pokroić jak kto umie w słupki, krążki, paseczki etc.
- por przeciąć na pół i pod bieżącą wypłukać każdy liść z piasku
- paprykę przeciąć na pół , gniazdo nasienne wyrzucić , paprykę pokroić w paseczki
- do garnka wlać pół litra wody
- do wody dodać ocet i pół łyżeczki soli
- jak zacznie się gotować , to zamieszać
- woda kręci się w kółko i na tą wirującą wodę wybijacie najpierw jedno jajko
- znowu zamieszać łyżką wodę
- woda w garnku kręci się , jedno jajko jest na karuzeli
- wybijamy drugie jajko , celując tak ., żeby nie trafić w to pierwsze :p
- zmniejszyć ogień
- gotować 2-3 minuty
- najlepiej wyjąć szumówką / łyżką cedzakową - wtedy woda z octem zostanie w garnku , a wy macie fajne jajko nie cieknące kwaśną słoną wodą :)
- na patelni rozgrzać masło
- wrzucić na patelnie warzywa
- posolić , popieprzyć
- dodać czosnek i/lub jakieś ziele np. estragon, rozmaryn , tymianek , tymianek cytrynowy ( co kto ma w chacie/lubi )
- zasmażać 3-4 minuty
Uwagi :
- jak ktoś nie chce mieć twardych, jędrnych warzyw to wlewa trochę wody ( tak z 1/4 szklanki ) , przykrywa pokrywką i dusi z 5 minut , do ulubionej przez niego miękkościEtykiety: Śniadanie/Kolacja, Wielkanoc
